W Bielsku-Białej trwają przygotowania do połączenia ulic Krakowskiej z Warszawską w sąsiedztwie skrzyżowania z drogą ekspresową S1. Łącznik ma być ważnym elementem poprawiającym ruch samochodowy w północno-wschodnich dzielnicach miasta.
Ul. Warszawska w Bielsku-Białej. Fot. Paweł Sowa/UM Bielsko-Biała
- Łączna długość łącznika wyniesie 3,5 km
- Na pierwszym odcinku będą dwa mosty, cztery wiadukty i 13 skrzyżowań
- Drugi przebiegnie przez tereny górzyste, z nachyleniem do 15%
Podział na dwa etapy
Ze względu na koszty szacowane na 0,5 mld zł oraz trudną sytuację w kraju (wysoka inflacja, drożejące materiały, niedobory kadrowe, wojna w Ukrainie) zadecydowano o realizacji inwestycji w dwóch etapach. Najpierw zostanie wybudowany odcinek między ulicami Warszawską i Wyzwolenia, a następnie od ul. Wyzwolenia do ul. Krakowskiej.
Łączna długość planowanej ul. Nowopiekarskiej wyniesie 3,5 km. Łącznik z jednej strony ma usprawnić ruch pojazdów w północno-wschodnich dzielnicach miasta, a z drugiej – będzie ważnym elementem przyszłego węzła przesiadkowego.
Otrzymaliśmy zamówioną koncepcję budowy łącznika zwanego roboczo ul. Nowopiekarską. Ze względu na wysoki koszt inwestycji i dynamicznie zmieniające się warunki zewnętrzne planujemy, że nowa ulica o łącznej długości 3,5 km będzie budowana w dwóch etapach. Analogicznie w dwóch częściach zlecimy opracowanie projektu budowlanego – mówi dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej (MZD), Wojciech Waluś.
Od Warszawskiej do Wyzwolenia
Pierwszy odcinek zacznie się skrzyżowaniem ul. Warszawskiej z ul. Czechowicką, zostanie poprowadzony przez tereny należące do PKP, gdzie przekroczy trzy linie kolejowe oraz bocznicę. Dalej przetnie mocno zurbanizowany rejon ulic Trakcyjnej, Michała Grażyńskiego i Komorowickiej. Dalej zostanie wykonany w śladzie ul. Piekarskiej, a na końcu przejdzie pod wiaduktem w ciągu ul. Wyzwolenia. Tu znajdzie się początek drugiego fragmentu trasy.
Jego początek będzie przedłużeniem pierwszego odcinka (ul. Piekarskiej), a następnie dotrze do skrzyżowania z ul. Wapienną. Stąd, już nowym śladem zostanie poprowadzony wiaduktem nad ul. Rzemieślniczą i dalej, zataczając łuk w prawą stronę, zbliży się do ul. Krakowskiej. W sąsiedztwie wjazdu w ul. Grabową zaplanowano nowe rondo komunikujące bezkolizyjnie tę część łącznika z ul. Krakowską. W ten sposób powstanie Północna Śródmiejska Obwodnica Bielska-Białej.
Od Wyzwolenia do Krakowskiej
Droga budowana jako pierwsza będzie dwujezdniowa z chodnikiem i pasem zieleni po jednej stronie oraz ścieżką rowerową i zielenią po drugiej. Drugi odcinek zaplanowano jako jednojezdniowy z jednostronnym chodnikiem i rozdzielającym pasem zieleni. Przy trasie między ul. Warszawską a ul. Wyzwolenie pojawi się ścieżka rowerowa, a w przypadku trasy do ul. Krakowskiej będzie skierowana w stronę torów kolejowych, po czym równolegle do torowiska dotrze do granicy z Kozami. Tam zostanie połączona ze szlakami biegnącymi w stronę Beskidu Małego.
Wyzwania dla wykonawcy
W ciągu ul. Nowopiekarskiej przewidziano 13 skrzyżowań, w tym pięć rond. Powstaną też dwa mosty – nad Białą oraz potokiem Starobielskim. W rejonie szlaku kolejowego zostaną wykonane nasypy oraz cztery wiadukty nad liniami nr 139 Katowice–Zwardoń, 190 Bielsko-Biała–Cieszyn, 117 Kalwaria Zebrzydowska–Bielsko-Biała i bocznicą kolejową. Zaplanowano także nowe rozwiązania komunikacyjne zapewniające dojazd do instytucji i firm w sąsiedztwie oraz liczne zjazdy publiczne i indywidualne.
Pierwszy odcinek będzie przebiegał przez miejsca mocno zurbanizowane, tu umieszczono większość obiektów inżynieryjnych. Drugi zostanie poprowadzony w obszarze bardziej górzystym, wymagającym większej liczby prac ziemnych, umocnień i rekonfiguracji terenu. W części planowanej trasy nachylenie sięga się aż 15%.
Niepewne finansowanie
Wszystkie aktualne trudności wpływają na zmiany miejskich prognoz. Do niedawna w MZD szacowano, że cały łącznik zostanie wybudowany w dwa lata. Teraz planowanie jest ostrożne i na razie projekty budowlane będą zamawiane dla pierwszego etapu prac. Odcinek drugi będzie realizowany później. Nie wiadomo też, jak przedsięwzięcie zostanie sfinansowane. Samorząd planuje zwrócić się o dotację z budżetu centralnego lub o środki unijne, ale nie ma pewności, czy, kiedy i w jakiej wysokości zostaną pozyskane.
Przeczytaj także: Pomorze: do elektrowni atomowej poprowadzi nowa droga
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.