Otwarcie ronda Mogilskiego dla samochodów nie oznacza zakończenia prac. Robotnicy Budimeksu-Dromeksu muszą jeszcze wykończyć dolną płytę ronda, po której jeżdżą tramwaje. Uruchomienia wymaga też wjazd do tunelu pod ul. Lubomirskiego (prowadzi na ul. Pawią) oraz rampa zjazdowa dla tramwajów z al. Powstania Warszawskiego.Mimo że cała jezdnia ronda została oddana do użytku, kierowcy nie mogą się jeszcze spodziewać, że przejazd po al. Powstania Warszawskiego będzie łatwy. Budimex-Dromex od niedzieli przeniesie roboty drogowe na druga nitkę alei (bliższą Ogrodowi Botanicznemu), więc od wysokości skrzyżowania z ul. Sądową kierowcy znów będą mieć do dyspozycji tylko po jednym pasie. Równolegle toczy się przebudowa torowiska tramwajowego wzdłuż al. Powstania Warszawskiego.

Taka sytuacja potrwa do wiosny. Wtedy rozpocznie się przebudowa ronda Grzegórzeckiego, więc utrudnienia w ruchu przeniosą się w inne miejsce. Zakończenie prac przy budowie odcinka linii szybkiego tramwaju zaplanowano na jesień 2008 r.Rondo Mogilskie po otwarciu wszystkich jezdni z soboty na niedzielę przestanie być rondem z punktu widzenia przepisów ruchu drogowego. Będzie to węzeł drogowy z serią skrzyżowań dróg jednokierunkowych.