Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA Magdalena Chacaga, Beskidzka Droga Integracyjna łącząca Kraków z Bielsko-Białą będzie dwujezdniową drogą klasy GP (główna przyspieszona); każda z jezdni będzie miała po dwa pasy ruchu. Jej dostępność zostanie ograniczona, co oznacza, że wjechać na nią i zjechać z niej będzie można tylko na węzłach. Wokół drogi powstanie sieć dróg dojazdowych służących ruchowi lokalnemu.

W ciągu BDI powstaną obwodnice, które wyprowadzą ruch tranzytowy z miast. Planowane są: północna obwodnica Kalwarii Zebrzydowskiej, południowa obwodnica Wadowic, północna obwodnica Andrychowa, południowa obwodnica Kęt i północna obwodnica Kóz.

Według drogowców Beskidzka Droga Integracyjna stanie się ważną osią łączącą drogę ekspresową S7 (węzeł Głogoczów koło Krakowa) z drogą ekspresową S1 (węzeł Suchy Potok w rejonie Bielska-Białej). Dzięki temu połączeniu sieć dróg krajowych w Polsce zostanie powiązana z siecią autostrad w Czechach, co znacznie ułatwi dojazd na południe i południowy-zachód Europy.

Zgodnie z planami projekt trasy wraz z decyzją lokalizacyjną ma być gotowy na koniec 2009 roku. W 2011 roku może być wydane pozwolenie na budowę, a sama budowa mogłaby być realizowana w latach 2012-2014.