14 sierpnia br. 2018 r. świat obiegła wiadomość, że zawalił się wiadukt drogowy w ciągu autostrady A10 w Genui (Włochy). W wyniku katastrofy zginęły 43 osoby. Zniszczeniu uległ 100-metrowy odcinek obiektu; 600 osób, które mieszkało w domach zbudowanych pod wiaduktem, miało zaledwie kilka godzin, by opuścić swoje miejsce zamieszkania.

Od początku władze Genui informowały o tym, że przeprawa zostanie szybko odbudowana. Wiadukt o długości 1100 m budowany był w latach 1962–1968. Zaprojektował go architekt Riccardo Morandi. Niektóre źródła podają, że jest pierwszym betonowym mostem podwieszanym, który powstał w Europie. Dwa lata temu obiekt przeszedł modernizację.

Nowy wiadukt powstać ma już w 2019 r., zaprojektował go architekt Renzo Piano. Nowa konstrukcja z filarami ma powstać ze stali i betonu zbrojonego. Jak podkreśla Piano, będzie to konstrukcja stuprocentowo bezpieczna, mająca udowodnić, że mosty nie muszą się zawalać. 

Rozbiórka pierwotnej przeprawy rozpoczyna realizację projektu. Prace budowlane mają rozpocząć się w przyszłym miesiącu i trwać do końca roku.

Wartość inwestycji to 202 mln EUR. Za budowę odpowiadać będzie konsorcjum firm Salini Impregilo i Fincantieri Infrastructure.

Przeczytaj także: Najdłuższy most podwieszany w Ameryce Południowej: jaki będzie?