To jeden z największych projektów europejskiej infrastruktury transportowej. Blokowany całkowicie w ostatnich kilku latach przez czeskie Ministerstwo Ochrony Środowiska decyzją czeskiego rządu wszedł w kolejną fazę. Niedawno rząd Czech przyjął do realizacji założenia dokumentu, który m.in. określa politykę rozwoju dróg wodnych tego kraju w najbliższej dekadzie. Program określa główne akweny objęte tą polityką i przewiduje budowę drogi wodnej Odra - Łaba - Dunaj.
W związku z protestami austraickich ekologów Międzynarodowy Związek Żeglugowy zaproponował ostatnio modyfikację trasy i według tej wersji kanał zaczynałby się nie w w okolicach Wiednia, gdzie już istnieje wybudowany odcinek tej trasy, lecz u ujścia rzeki Morawy do Dunaju w Bratysławie, następnie biegłby na północ po słowackiej stronie do miejscowości Hodonin, gdzie osiągnąłby granicę Czech. Tu biegłby nadal Moravą do Prerova, a następnie za pomocą systemu śluz osiągałby Ostravę.
W Ostravie D-O-L przekraczałby granicę polsko-czeską i łączył się poprzez Port Kędzierzyn z Kanałem Gliwickim i dalej przez Port Koźle z Odrą skanalizowaną. Po połączeniu D-O-L z Odrą statki rzeczne mogłyby dalej poprzez Wrocław docierać do Berlina i Bałtyku.
W Czechach, w okolicach Ołomuńca, druga nitka kanału ma prowadzić do Łaby. W sumie szeroka na 50 m droga wodna Dunaj - Odra - Łaba liczyłaby ok. 550 km długości. Z czego 370 km ma biec przez terytorium Czech, a ok. 80 km w Polsce i ok. 100 km przez Austrię lub Słowację.
Jest nadzieja, że ten projekt uzyska poparcie UE w ramach budowy transeuropejskiej sieci tzw korytarzy transportowych (TEN-T). Czesi negocjują już w tej sprawie z Komisją Europejską Przeciw inwestycji są organizacje ekologiczne, które obawiają się, że budowa kanału zniszczy środowisko.
W Ostravie D-O-L przekraczałby granicę polsko-czeską i łączył się poprzez Port Kędzierzyn z Kanałem Gliwickim i dalej przez Port Koźle z Odrą skanalizowaną. Po połączeniu D-O-L z Odrą statki rzeczne mogłyby dalej poprzez Wrocław docierać do Berlina i Bałtyku.
W Czechach, w okolicach Ołomuńca, druga nitka kanału ma prowadzić do Łaby. W sumie szeroka na 50 m droga wodna Dunaj - Odra - Łaba liczyłaby ok. 550 km długości. Z czego 370 km ma biec przez terytorium Czech, a ok. 80 km w Polsce i ok. 100 km przez Austrię lub Słowację.
Jest nadzieja, że ten projekt uzyska poparcie UE w ramach budowy transeuropejskiej sieci tzw korytarzy transportowych (TEN-T). Czesi negocjują już w tej sprawie z Komisją Europejską Przeciw inwestycji są organizacje ekologiczne, które obawiają się, że budowa kanału zniszczy środowisko.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.