Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną zwiększy możliwości rozwoju regionów wschodniej i północno-wschodniej części Polski, umożliwi żeglugę statków morskich wszystkich bander do portu w Elblągu i pozostałych portów Zalewu Wiślanego.


Kanał ma mieć 1,1 km długości i 5 m głębokości. W ramach inwestycji zostanie wybudowana śluza o długości 200 m, dzięki której będzie wyrównywana różnica w poziomach wód w Zalewie Wiślanym i w Bałtyku.

- W pierwszym półroczu 2018 r. planowane jest uzyskanie decyzji środowiskowej, a następnie uzyskanie pozwolenia na realizację inwestycji. Natomiast w drugim półroczu planowane jest przeprowadzenie procedury przetargowej i wyłonienie wykonawcy robót budowlanych - dodaje minister Gróbarczyk. 

Kanał powinien powstać do 2022 r. Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni. W kwietniu pojawiły się informacje, że to Wojciech Żurawski, wieloletni szef kapitanatu portu Elbląg i były wicedyrektor Urzędu Morskiego ds. delegatury w Elblągu, został koordynatorem ds. budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną.


Koszt inwestycji, która zostanie sfinansowana z budżetu państwa, szacuje się na 880 mln zł. Pod koniec minionego roku rząd przyjął projekt ustawy dotyczącej budowy kanału żeglugowego łączącego Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. W dokumencie określone zostały m.in. zasady przygotowania, realizacji i finansowania przedsięwzięcia. Z kolei w kwietniu br. ustawę podpisał prezydent.

Przeczytaj także. Przekop przez Mierzeję Wiślaną: jest specustawa