„Rękę na pulsie trzeba trzymać, żeby wiedzieć, co się w branży dzieje. Sztuczna Inteligencja tego za nas nie zrobi” – pisze Michał Andrzejewski na naszych łamach w swoim felietonie. Ma rację. W czasach, gdy postęp technologiczny zdaje się galopować i nie omija żadnej dziedziny życia, nadążanie za nowinkami i trendami oraz wybieganie w przyszłość wydają się obowiązkiem – zwłaszcza w stosunkowo nowej branży, jaką jest inżynieria bezwykopowa.