MTBM Pola rozpoczęła swoją pracę pod koniec kwietnia br., wyruszając z komory startowej znajdującej się 200 m od brzegu (w głąb lądu). Tarcza o średnicy 2,5 m, długości 13 m i wadze 100 ton pozostawiła za sobą betonową obudowę, wzmacniającą stabilność tunelu. Drążenie zakończyło się 8 czerwca br. 400 m od linii brzegowej. Teraz maszyna zostanie wyciągnięta spod dna morza, a plac budowy dostosowany do umieszczenia rurociągu w tunelu. Powstały obiekt pozwoli na połączenie gazociągu ze stacją zaworową na lądzie.

Metoda mikrotunelowania

Metoda, którą wykorzystano celem połączenia podmorskiej części Baltic Pipe z lądem, to mikrotunelowanie. Jest ona stosowana przy budowie właśnie rurociągów przesyłowych, ale także przewodów kanalizacyjnych czy wodociągowych. Wśród jej największych zalet wymienia się minimalne oddziaływanie drążenia na otoczenie, a także możliwość pracy maszyny w różnych, także bardzo złożonych warunkach gruntowych. Mikrotunelowanie należy do metod bezwykopowych (tzw. no-dig).

Na trasie Baltic Pipe, oprócz mikrotunelowania, zostaną wykorzystane także inne metody no-dig. Odcinki gazociągu powstają również przy zastosowaniu metody HDD (ang. Horizontal Directional Drilling) oraz Direct Pipe.


Projekt Baltic Pipe

Zakończone zadanie jest częścią realizacji projektu Baltic Pipe, którego celem jest stworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim. W jego ramach, pomiędzy Polską a Danią, powstaje długi na 310 km gazociąg, w większości (275 km) ułożony na dnie Morza Bałtyckiego. Jego przepustowość osiągnie poziom do 10 mld m3 rocznie do Polski, a eksploatacja potrwa minimum 50 lat. Oddanie rurociągu do użytku planowane jest na jesień przyszłego roku.

Oprócz podmorskiego gazociągu w ramach inwestycji powstaną m.in. tłocznie gazu (zarówno w Danii, jak i w Polsce), rozbudowane będą systemy przesyłowe obu krajów, a między Danią i Norwegią powstaje również gazociąg poprowadzony po dnie Morza Północnego.

Obecnie w Polsce, w związku z realizacją projektu, toczą się także inne prace, na lądzie. Chodzi m.in. o spawanie i układanie gazociągów na trasie Niechorze–Płoty i Goleniów–Lwówek. Ponadto, na tłoczniach w Goleniowie, Gustorzynie i Odolanowie powstają budynki zaplecza technicznego oraz fundamenty pod sprężarki. Dodatkowo, w ostatniej z tych tłoczni rozpoczął się już pierwszy montaż agregatu sprężającego.

Za inwestycję, po stronie polskiej, odpowiada Gaz-System – operator sieci przesyłu gazu ziemnego i zarządca najważniejszych gazociągów w Polsce.

Przeczytaj także: Koniec przygotowań do budowy dwóch tłoczni