Pod koniec października zniknie rura ciepłownicza umieszczona na wrocławskim moście Pomorskim Południowym. Ciepło będzie przesyłane rurociągiem pod dnem Odry. Wszystko dzięki dwóm przewiertom wykonanym w ramach remontu generalnego mostów Pomorskich.
Fot. UM Wrocław
- Dwa mikrotunele mają 144 m długości i przechodzą pod dnem Odry na głębokości 16,5 m
- Zamontowane w nich rurociągi przejmą przesył ciepła od instalacji na moście Pomorskim Południowym
- Nieestetyczne ciepłociągi podwieszono w 1958 r.
Dwa mikrotunele
Przypomnijmy, że pierwszy mikrotunel wykonano w maju 2021 r. dokonując przewiertu głównie w glinie. Ma on 144 m długości i przebiega na głębokości 16,5 m po urządzeniami hydrotechnicznymi. W czerwcu zakończono kolejny przewiert, drugi mikrotunel ma takie same parametry jak pierwszy. Po zakończeniu tych robót w obiektach rozpoczęto montaż ciepłociągów.
Dzięki nim z zabytkowej przeprawy po ponad pół wieku (zamontowano je w 1958 r.) znikną rury ciepłownicze podwieszone po obu stronach obiektu. Przez kilkadziesiąt lat szpeciły most zasłaniając liczne maszkarony i inne detale architektoniczne. Most Pomorski Południowy został wybudowany na początku XX wieku pod kierownictwem architekta Karla Klimma.
Fot. Inwestycje we Wrocławiu/Facebook
Do końca października ciepło popłynie pod rzeką
Jesteśmy na dobrej drodze, żeby przed zimą ciepło popłyneło właściwym kanałem pod Odrą. Kończą się prace przy komorze odbiorczej ciepłociągu przy ul. Grodzkiej i ks. Witolda. Czekają nas jeszcze próby ciśnieniowe – tłumaczy Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji.
Fot. Inwestycje we Wrocławiu/Facebook
Spółka Fortum zapowiada, że pod koniec października ciepło będzie już przesyłane rurociągiem pod dnem Odry. Przepięcie sieci nastąpi w dwóch etapach: 6/7 października zostaną przełączone rurociągi w rejonie komory startowej przy ul. ks. Witolda, a 25/26 października, te w rejonie komory startowej przy ul. Grodzkiej.
Termin drugiego etapu jest jeszcze potwierdzany z wykonawcą tego zadania. Oba zależą od warunków pogodowych. Jeśli pogoda pozwoli – ciepło powinno popłynąć nową rurą już 27 października – zapewnia Karolina Buczkowska z Fortum.
Fot. UM Wrocław
Rozbiórka rurociągu i dalsze prace
Po operacji przeniesienia przesyłu ciepła, zostanie sprowadzony dźwig, z pomocą którego rozpocznie się demontaż starego ciepłociągu. Z mostu powinien zniknąć do końca roku.
Na samej przeprawie zdemontowano już balustrady, trwa wzmacnianie konstrukcji z użyciem pakerów iniekcyjnych, przez które zostanie podana substancja wypełniająca szczeliny. Dzięki temu cegła staje się twardsza – wyjaśnia Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji.
Czyszczone są też wieżyczki strażnicze, na ich dachach papa zostanie zastąpiona dachówkami w rustykalnym stylu. Maszkarony i latarnie są odrestaurowywane w Zakładzie Obróbki Kamienia Naturalnego Głaz w Jeszkowicach pod Wrocławiem.
Lada chwila na moście Północnym rozpocznie się montaż nowych zielonych barierek zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Natomiast na moście środkowym z powrotem pojawią się stare balustrady ze śladami po kulach pamiętających II wojnę światową. Jeszcze tej jesieni wykonawca zacznie układać płyty chodnikowe, gdyż w tym roku chcemy pieszym umożliwić ruch przez most – zapowiada Krzysztof Świercz.
Koszt przebudowy trzech mostów Pomorskich wyniesie około 70 mln zł. Prace mają zakończyć się do marca 2023 r.
Przeczytaj także: Baltic Pipe wyciągnięto na ląd w Polsce
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.