Maszyna MTBM drążenie wykonała w obrębie Calata del Magnale, na głębokości 23 m. Start nastąpił przy Torre del Marzocco. Szyb jest obecnie w równowadze hydraulicznej: wcześniej został napełniony wodą, w celu uniknięcia niebezpiecznego przenikania wody i piasku podczas drążenia.

Minie jeszcze kilka dni, zanim teren zostanie przywrócony do poprzedniego stanu i będzie gotowy do ponownego użytku. Konieczne na pewno będzie wykonanie kilku iniekcji uszczelniających, które pomogą usunąć ewentualne przecieki wody.

Biorąc pod uwagę czas potrzebny na usunięcie z placu budowy wszystkich elementów wykorzystywanych do przeprowadzenia operacji, a także czas, jaki władze portowe poświęcą na sprawdzenie bezpieczeństwa tunelu, ostateczne zakończenie prac zajmie jeszcze około 10 tygodni.

W mikrotunelu zainstalowany zostanie rurociąg łączący rafinerię Stagno z dokiem naftowym; eksploatowana obecnie infrastruktura przesyłowa zostanie usunięta. 

Istniejąca sieć naziemna stanowi obecnie przeszkodę w swobodnym ruchu statków – dzięki przeniesieniu jej w przestrzeń podziemną do portu będą mogły zawitać nawet ogromne kontenerowce, takie jak zamówiony przez włoski port Darsena Europa.

Przeczytaj także: 3 km mikrotuneli w Indiach