Obecnie z Rosji na Krym można dostać się promem lub drogą lądową prowadzącą przez tereny Ukrainy. Problem ten ma rozwiązać most nad Cieśniną Kerczeńską.
![Fot. freeimages.com](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/yoxypxmxboyattrhqqhejmygcgjsmpevrntwdhtxeiyjamrwffotbmxmlcir.jpg)
Jak jeszcze niedawno zapowiadał rosyjski Kreml, przeprawa mostowa nad Cieśniną Kerczeńską powstanie do roku 2018. Prace z tym związane realizuje firma Strojgazmontaż, której właścicielem jest Arkadij Rotenberg – rosyjski oligarcha, bliski znajomy prezydenta Putina.
Przed kilkoma miesiącami podawano, że budowa będzie wiązała się z kosztem na poziomie około 3 mld EUR. Nie wiadomo, czy ze względu na problemy finansowe Rosji ukończenie inwestycji do 2018 r. będzie możliwe. Tymczasem rząd w Sewastopolu na Krymie potwierdził, że dołoży się do budowy. Faktycznie pieniądze mają być pozyskane od mieszkańców półwyspu.
Jednym z wcześniejszych pomysłów na sfinansowanie inwestycji było pobranie na ten cel części wynagrodzeń rosyjskich urzędników.
W połowie marca 2014 r. Putin zlecił resortowi transportu budowę mostu drogowo-kolejowego przez Cieśninę Kerczeńską. Przeprawa ma połączyć Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim w Kraju Krasnodarskim. Dokumentacja techniczno-ekonomiczna inwestycji miała być gotowa do końca ubiegłego roku. W marcu ustalono, że realizacja inwestycji potrwa około 3,5 roku.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.