Za opracowanie projektu nowego obiektu odpowiedzialny jest włoski architekt, Renzo Piano, laureat Nagrody Pritzkera. Nowa konstrukcja z filarami powstaje ze stali i betonu zbrojonego. Jak podkreśla Piano, będzie to konstrukcja stuprocentowo bezpieczna, mająca udowodnić, że mosty nie muszą się zawalać.

Roboty budowlane trwają już ósmy miesiąc, w tym czasie udało się m.in. osadzić wszystkie 18 filarów. Prace nad żelbetowymi filarami o wysokości 40 m prowadzone są równolegle z budową kolejnych elementów wiaduktu.

Długość wiaduktu wyniesie 1067 m; obiekt podzielony będzie na 19 przęseł.

Wartość inwestycji to 202 mln EUR. Za budowę odpowiada konsorcjum firm Salini Impregilo i Fincantieri.

Jest to unikalny projekt z wielu powodów: pod kątem innowacyjności i zrównoważonego rozwoju, tempa, w jakim budowany jest most, presji społecznej, dbałości o jakość i bezpieczeństwo oraz oczywiście ze względu na sam powód powstania mostu – powiedział dyrektor Salini Impregilo Pietro Salini.

Nowy wiadukt będzie musiał być prosty i oszczędny, ale nie trywialny. Będzie wyglądał jak statek zacumowany w dolinie; lekki i jasny stalowy most. Będzie odbijał światło słoneczne w ciągu dnia i pochłaniał energię słoneczną, aby zwrócić ją w nocy. Będzie to obiekt szanujący charakter genueńczyków – wyjaśnił Piano.

Przeczytaj także: W tym roku kolejarze oddadzą do użytku 150 mostów i 100 wiaduktów