W Sierosławiu w Wielkopolsce pracownicy spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) zakończyli prace poszukiwawcze. Odkryto złoże z około 650 mln m sześc. gazu ziemnego zaazotowanego.
W Wielkopolsce odkryto złoże gazu ziemnego. Fot. ilustr. Nightman1965/Adobe Stock
- Złoże odkryto wykonanym otworem poszukiwawczym o głębokości 3640 m
- Zawartość metanu w zaazotowanym surowcu sięga 80%
- Roczna produkcja wyniesie 40 mln m3 – 32 mln m3 w przeliczeniu na gaz wysokometanowy
Nowe złoże w Wielkopolsce
Złoże gazu ziemnego jest położone na granicy gmin Tarnowo Podgórne i Dopiewo (koncesja Pniewy-Stęszew) w centralnej części Wielkopolski. Odkryto je otworem poszukiwawczym Sierosław-2H o długości ponad 3640 m. Po rozpoczęciu eksploatacji odwiertu roczna produkcja wyniesie około 40 mln m3 gazu ziemnego zaazotowanego. To 32 mln m3 w przeliczeniu na gaz wysokometanowy.
Dane geologiczne oraz wyniki testu produkcyjnego pokazują, że zasoby odkrytego złoża mogą wynosić około 650 mln m3 gazu zaazotowanego o wysokiej zawartości metanu, na poziomie 80%.
Iwona Waksmundzka-Olejniczak, prezes PGNiG, podkreśla, że spółka systematycznie poszukuje nowych złóż i inwestuje w zagospodarowanie już rozpoznanych zasobów, aby utrzymać produkcję gazu na stabilnym poziomie. Jednym z efektów tych działań jest odkrycie w Wielkopolsce.
Poszukiwania surowców wciąż trwają
Spółka od kilku lat prowadzi poszukiwania surowca w utworach geologicznych czerwonego spągowca w zachodniej Polsce. Znajduje się w nim nowe złoże Sierosław. Miejsce odwiertu zostało wytypowane na podstawie analizy wyników badań geofizycznych zrealizowanych metodą trójwymiarowego zdjęcia sejsmicznego. Otwór wiercono od kwietnia do czerwca 2022 r., a po jego wykonaniu przeprowadzono test produkcyjny, który potwierdził opłacalność eksploatacji zasobów.
Na obszarze nowego złoża będą prowadzone dalsze poszukiwania zasobów surowca. Jeśli dojdzie do kolejnych odkryć i uruchomienia wydobycia, wzrosną możliwości zabezpieczenia dostaw gazu.
Opłaty dla samorządów
Przyniosą też korzyści samorządom. Wydobycie węglowodorów wiąże się z opłatą eksploatacyjną uzależnioną od wielkości wydobycia. Trafia ona do gmin, powiatów, województw oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Gminy otrzymują 60% kwoty, na powiaty i województwa przypada 15%, a na NFOŚiGW 10%. W 2021 r. było to około 125 mln zł, czego ponad 54 mln otrzymały jednostki z woj. wielkopolskiego. Produkcja wiąże się też z podatkiem od nieruchomości za infrastrukturę związaną z wydobyciem i produkcją. W ubiegłym roku było to 69,2 mln zł, na gminy w Wielkopolsce przypadło niemal 19 mln zł.
Przeczytaj także: Baltic Pipe: wszystkie trzy tłocznie przeszły odbiory techniczne
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.