• Budowa trzech zbiorników retencyjnych będzie kosztować ponad 7,3 mln zł
  • Łączne rezerwy wody po realizacji inwestycji przekroczą 1 mln m3
  • Prace zakończą się w 2022 r.

Planowane działania

Prace podzielono na trzy etapy. Pierwszy obejmuje m.in. roboty ziemne pomiarowe czy ułożenie i demontaż tymczasowych przepustów przejazdowych w korycie Bętlewianki. W kolejnym zostaną wybudowane zbiorniki retencyjne, a podczas trzeciego zostaną przeprowadzone roboty regulacyjne i wykonane umocnienie koryta rzeki.

Zakładamy, że w tym roku wykonamy ok. 40 proc. prac, zaś pozostałe 60 proc. w latach 2021–2022. W praktyce oznacza to, że w tym roku zakończy się pierwszy etap inwestycji, a może uda się nawet rozpocząć drugi. Trzeba jednak brać pod uwagę to, że drugi etap, czyli budowa zbiorników jest najbardziej kosztowny i w największym stopniu uzależniony od pogody, więc trudno dokładnie określić, kiedy się zakończy – mówi Waldemar Kuta, dyrektor Zarządu Zlewni we Włocławku.

Prace rozpoczęły się 21 września. Wartość projektu przekracza 7,3 mln zł brutto.


Naturalny bieg rzeki sprzyja retencji

Bętlewianka początkowo płynie w dość wąskiej dolinie, ale w okolicach gminy Dobrzyń nad Wisłą rozszerza się tworząc szeroki jar. Dzięki temu w tym miejscu można zbudować nie tylko zbiorniki retencyjne, ale także groble, budowle piętrzące oraz budowle przepustowo-piętrzące. W ten sposób dojdzie do magazynowania wody. Dzięki sterowaniu poziomem wód w korytach rzek na odcinkach połączonych z systemem rowów melioracyjnych będzie się dało napełniać wodą rowy melioracyjne na okresy suszy. Zbiorniki zatrzymają wodę w sieci rowów, w ten sposób wypełniając odcinkowo koryta rzek. W takiej sytuacji podnosi się poziom wód gruntowych.

Woda dla rolników

W pobliżu Dobrzynia działają gospodarstwa rolne, często wyspecjalizowane, w których rolnicy uprawiają w szklarniach rośliny całoroczne. Część z nich, ze szklarniami w pobliży jaru pobiera wodę za pomocą pomp tłoczących. Dzięki inwestycji taką możliwość otrzymają rolnicy z gospodarstwami położonymi w dalszej odległości. Lepszy dostęp do wody obniży koszty nawadniania upraw. Większa retencja ma też pomóc zwierzętom – na tym terenie wiele z nich jest chronionych.

Inwestycje w retencję korytową

Na retencję korytową Wody Polskie przeznaczyły 154,7 mln zł. Inwestycje mają poprawić bilans wodny na obszarach uprawnych i hodowlanych. Jednym z takich przedsięwzięć jest budowa trzech zbiorników na Bętlewiance. Według oszacowań dzięki tym obiektom będzie można uzyskać bezpośrednią retencję wodną na poziomie ok. 116 tys. m3. Przy dodatkowej retencji pośredniej, czyli wodzie rozlanej w rowach melioracyjnych, rezerwa wodna wyniesie łącznie ponad 1 mln m3.

Przeczytaj także: Miasta zbiorą deszczówkę dzięki funduszom unijnym