Brak pracowników, podwykonawców i materiałów, trudności logistyczne, wzrost cen – to wyzwania, z którymi zmagać musi się dziś cała branża budowlana. Zdaniem Wojciecha Trojanowskiego, członka zarządu Strabag sp. z o.o. – jednej z największych spółek budowlanych działających w Polsce – problemy te nie tylko nie znikną, ale i będą się pogłębiać.
Zdaniem członka zarządu Strabag sp. z o.o. jedną z przyczyn obecnej sytuacji na rynku budowlanym jest kumulacja dużych kontraktów. Fot. Juan Enrique del Barrio / Shutterstock
Wojciech Trojanowski zwraca uwagę na paradoks, jaki występuje obecnie na rynku budowlanym. Mimo iż przeżywamy boom inwestycyjny, zasoby na rynku są mocno ograniczone. Dotyczy to zarówno pracowników (według szacunków w całej branży brakuje ponad 100 tys. osób), jak i podwykonawców oraz materiałów budowlanych, które drastycznie podrożały. Nawet więc jeśli w najbliższych latach firmy budowlane będą miały „ręce pełne roboty”, to wciąż wyzwaniem będzie rozwiązanie aktualnych problemów.
Jako ich przyczynę członek zarządu spółki wskazuje m.in. kumulację dużych kontraktów, ale także niedostatki formalne. Nie działają klauzule waloryzacyjne, w związku z czym generalni wykonawcy nie są w stanie kompensować strat, jakie ponoszą z powodu drastycznego wzrostu kosztów materiałów i usług budowlanych. Taka sytuacja może doprowadzić do tego, że nawet duże firmy będą schodziły z kontraktów – wyjaśnia, dodając, że dla Strabag problem jest odczuwalny w taki sam sposób, jak dla wszystkich generalnych wykonawców działających na polskim rynku budowlanym.
Jak przyznaje Wojciech Trojanowski, presja na podwyżkę płac istnieje, ale o wiele bardziej problematyczny jest brak ludzi do pracy w ogóle. Za główną przyczynę takiego stanu rzeczy uważa niestabilny system kształcenia zawodowego. Skutek jest taki, że na rynku pracy powstała luka, którą trudno będzie w najbliższych latach zapełnić.
Co mogłoby poprawić sytuację branży budowlanej? Dla spółki Strabag kluczowe są rozmowy ze stroną publiczną w obszarze skorygowania warunków umów, szczególnie na bieżących kontraktach. Ale równie istotna jest kwestia podziału ryzyk.
W Polsce większość kontaktów realizowana jest w formule „projektuj i buduj”, gdzie całe ryzyko projektowania, zgodności z decyzjami środowiskowymi jest po stronie wykonawcy. Przejmując tak wiele ryzyk na siebie, powinniśmy mieć możliwość wypracowania mechanizmów chroniących nas, jak chociażby klauzule waloryzacyjne czy też kompensacja kosztów, związanych z niezależnym od nas przedłużeniem czasu realizacji kontraktu – tłumaczy Wojciech Trojanowski.
Strabag sp. z o.o. to jedna z największych firm budowlanych działających w Polsce. Ubiegły rok spółka zamknęła z przychodami na poziomie 3,63 mld zł, plasując się na trzecim miejscu w rankingu przedsiębiorstw budowlanych, przygotowanym przez firmę Deloitte.
Przeczytaj także: Oto największe spółki budowlane w Polsce [2018]
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.