23 mln zł netto będzie kosztować naprawa zepsutych kolektorów, które znajdują się pod dnem Wisły w Warszawie. Te rurociągi to część systemu przesyłającego ścieki do oczyszczalni Czajka. Podpisano już umowę z firmą, która dokona naprawy kolektorów. Roboty będą prowadzone 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Jest wykonawca remontu kolektorów w Warszawie. Fot. ilustracyjne: aquatarkus/Adobe Stock
- Kolektory mają być naprawione do połowy listopada br.
- Awaria wystąpiła pod koniec sierpnia br.
- Zaplanowano też budowę nowego rurociągu pod dnem Wisły
W stolicy pod dnem Wisły znajduje się fragment tunelu, w którym są dwa rurociągi o średnicy 1,6 m każdy. Kolektor A, podstawowy, awarii uległ 27 sierpnia br. o godz. 5.50. Nieczystości przekierowano do rezerwowego kolektora B, którego defekt wystąpił dzień później rano. Wtedy też podjęto decyzję o spuście ścieków nieoczyszczonych do Wisły (3 m3/sekundę). Po kilkutygodniowych analizach okazało się, że uszkodzenia obu kolektorów sięgają około 100 m.
Układ przesyłowy pod Wisłą. Źródło: MPWiK Warszawa
Remont będzie polegać na montażu nowych stalowych rur o długości około 100 m każda. Jak poinformowało warszawskie MPWiK, firma Inżynieria Rzeszów S.A, z którą podpisano umowę na realizację tego zadania, wykona także inne prace natury odtworzeniowej i remontowej, w tym zostaną przeprowadzone próby szczelności rurociągów przed ich rozruchem.
Obecnie ścieki z siedmiu dzielnic lewobrzeżnej Warszawy do Czajki trafiają poprzez ułożony na moście pontonowym rurociąg tymczasowy. Przesył poprzez kolektory pod dnem Wisły ponownie uruchomiony ma zostać w połowie listopada br. Władze Warszawy postanowiły też, że na wypadek gdyby remont kolektorów z jakichś przyczyn przedłużał się, w najbliższych tygodniach pod dnem Wisły, w ramach kolejnego zadania, wybudowany zostanie osobny rurociąg – most pontonowy przed zimą musi zostać rozebrany.
Kilka dni temu prezydent Warszawy powiedział, że na ustalanie przyczyn awarii, analizy i prace w tunelu pod dnem Wisły wydano już 7 mln zł. Władze stolicy będą domagać się zwrotu pieniędzy z ubezpieczenia oraz odszkodowań.
Budowa awaryjnej instalacji, dzięki której zatrzymano zrzut ścieków do Wisły w Warszawie, kosztowała 41 mln zł – te środki pochodziły z budżetu państwa. Tymczasowa instalacja składa się z dwóch nitek rur DN1000 o łącznej długości 2200 m. Na wspomniane 41 mln zł głównie składają się wszelkie koszty związane z montażem rur oraz stacji pomp. Dziennie utrzymanie i obsługa bypasuu kosztuje około 50 tys. zł.
Wszystkiego o awarii kolektora w Warszawie dowiesz się z naszego serwisu specjalnego TUTAJ.
Przeczytaj także: Koszt budowy tymczasowego rurociągu w Warszawie
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.