Jak twierdzą drogowcy, doszło do tego z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, który nie wywiązywał się z zapisów umowy, podpisanej 23 listopada 2016 r. Konsorcjum na realizację inwestycji, zgodnie ze złożoną ofertą, miało 22 miesiące od daty zawarcia umowy. Do 19 października 2017 r. zaawansowanie prac wynosiło tylko 11 %.

- Wykonawca coraz bardziej opóźniał prace, nie przedstawił programu naprawczego, chociaż podjął takie zobowiązanie, ograniczył swoje działania na budowie, a nawet wstrzymał prowadzenie robót. Nie realizował także swoich zobowiązań w zakresie wypłaty wynagrodzenia na rzecz podwykonawców, dostawców i usługodawców - czytamy w komunikacie.


Wspomnianym podmiotom środki wypłaci GDDKiA. Drogowcy twierdzą, że konsorcjum zapłaci karę umowną w wysokości 15% wartości kontraktu. Podejmą także starania o odszkodowanie za poniesione straty.

Wykonana do tej pory praca zostanie zinwentaryzowana, a potem nastąpi ogłoszenie przetargu na nowego wykonawcę. Powinniśmy go poznać wiosną 2018 r.

Obwodnica w ciągu drogi krajowej nr 73 powinna być gotowa nie później niż do końca 2019 r.

W ostatnim czasie pojawiło się dużo informacji o kłopotach finansowych Grupy Vistal. Na początku października władze przedsiębiorstwa złożyły wnioski o sanację oraz upadłość sześciu z 10 spółek zależnych.

Przeczytaj także: kiepska sytuacja finansowa Grupy Vistal Gdynia