Budowa mostu kolejowego przez Wisłę w Tczewie trwała trzy lata. Jak czytamy na łamach Kuriera Tczewskiego, powstał jako sześcioprzęsłowy obiekt (każde przęsło miało 130 m) o kształcie soczewkowym. Łączna długość mostu wynosiła 785,28 m (bez przyczółków).

W latach 1910-1912 Niemcy odsunęli wały od Wisły, w efekcie most został wydłużony do 1037 m. 1 września 1939 r. fragment obiektu wysadzili polscy żołnierze.

W 1940 r. Niemcy dokonali jego odbudowy, ale 8 marca 1945 r. most został przez nich całkowicie zniszczony.

W 1947 r. w jego miejsce powstał nowy obiekt - m.in. z elementów pochodzących z innych konstrukcji. Ponadto w 1958 r. wymieniono cztery tymczasowe angielskie przęsła. W 2009 r. most przeszedł modernizację.

- Niestety do dnia dzisiejszego nie zachował się żaden oryginalny fragment z 1891 r. Najstarszy element pochodzi z 1912 r. i pamięta czasy przesuwania wałów. Drugim najstarszym w kolejności fragmentem są przęsła niemieckie, trapezowe z 1940 r. - podaje Kurier Tczewski.

Kolejowy most w Tczewie znajduje się w odległości 40 m od posiadającego charakterystyczne wieże mostu drogowego. To najbardziej na północ wysunięty most kolejowy nad Wisłą, z którego korzystają planowe pociągi pasażerskie.

Co prawda, bardziej na północ wysunięty jest most kolejowy w Gdańsku nad Martwą Wisłą, jednak jest on używany tylko w ruchu towarowym.

Żelazna Droga

161 lat temu otwarto linię kolejową Wrocław Główny-Poznań Główny. Jak informuje portal dolny-slask.org.pl, koncesję na budowę „Drogi Żelaznej Wrocławsko-Poznańsko-Głogowskiej”, z odgałęzieniem Leszno-Głogów, spółka Kolej Górnośląska otrzymała w 1853 r. Roboty rozpoczęły się 16 listopada 1853 r. w Lesznie. Trasa powstawała w trzech kierunkach: Wrocławia, Głogowa i Poznania.

Od strony Wrocławia do Leszna pierwszy pociąg wyjechał 1 października 1856 r., a 27 października tamtego roku oddano do użytku całą jednotorową linię kolejową Wrocław-Leszno-Poznań. W 1895 r. powstał drugi tor. W latach 20. XX w. linia stała się trasą międzynarodową.

Do pokonania Ordy potrzebny był most

By linia mogła zostać w ogóle zbudowana, pod Osobowicami stanął most kolejowy przez Odrę. Co ciekawe, każdy z obu torów znajduje się na niezależnych konstrukcjach, bo przeprawa w latach 1855-56 powstawała jako jednotorowa i dopiero w późniejszym okresie była przebudowywana. W tym miejscu szerokość Odry wynosi 90 m. Z kolei średnie światło pod mostem do zwierciadła wody to 9-10 m.

Dwutorowa linia nr 271 ma 164,454 km długości, w całości jest zelektryfikowana. To element Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) - magistrali E 59.

Przeczytaj także: 137 lat tunelu pod Świerkową Kopą [zdjęcia, wideo]