Wycinka poprzedzona została szczegółową analizą ornitologiczną. Specjaliści zinwentaryzowali ptasie gniazda i wyznaczyli drzewa i krzewy, które zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nie wymagają uzyskania zgód na ich usunięcie. Gdy tylko zakończą się prace związane z budową trasy, miasto nasadzi więcej drzew i krzewów, niż zostało przeznaczonych do wycięcia – czytamy w komunikacie poznańskiego magistratu.

Ponadto rozpoczęły się badania terenowe (m.in. georadarem), dzięki którym zweryfikowane zostaną położenia kabli energetycznych i telekomunikacyjnych, sieci rurowych oraz zidentyfikowane zostaną inne podziemne obiekty.

Kolejnym etapem, zanim ruszą roboty zasadnicze, będzie rozbiórka budynków kolidujących z przebiegiem nowej trasy. Jak poinformowali urzędnicy, rozpocznie się ona jednak dopiero po tym, gdy ostatecznie ustalone zostaną kwestie dotyczące m.in. ewentualnego przeniesienia części mieszkańców.

Budowa trasy tramwajowej na Naramowice będzie kosztować 270 mln zł, a przebudowa układu drogowego w okolicy – 160 mln zł. Wszystko ma być gotowe wiosną 2022 r.

W ramach budowy trasy na Naramowice powstanie torowisko o długości 3,3 km, do tego osiem przystanków. Ponadto łączna długość dróg, razem z dojazdowymi i skrzyżowaniami, wyniesie prawie 7,5 km.

Przeczytaj także: Poznań coraz bliżej budowy linii tramwajowej