O Kolei Metropolitalnej mówiono od bardzo dawna. Cieszę się, że udało nam się wspólnie z gminami, które otaczają Poznań, dojść do porozumienia – mówi, cytowany w komunikacie, Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, dodając, że to bardzo ważny projekt.

Do tej pory wielu kierowców uważało, że nie ma alternatywy dla przemieszczania się po metropolii inaczej niż samochodem. Teraz ta alternatywa jest. Matematyka jest prosta. Można wybrać samochód i jechać około dwóch godzin lub pociąg i pokonać taki sam odcinek w 30 minut – twierdzi Jacek Jaśkowiak.

Pierwsze cztery linie PKM będą jeździć na terenie następujących samorządów: miasta Poznania, powiatu poznańskiego, powiatu wągrowieckiego, powiatu średzkiego, gminy miejskiej Wągrowiec, gminy Wągrowiec, gminy Skoki, gminy Czerwonak, miasta i gminy Buk, gminy Granowo, gminy Nowe Miasto nad Wartą, gminy Środa Wielkopolska, gminy Grodzisk Wielkopolski.


W następnych latach sukcesywnie będą uruchamiane kolejne linie. Wdrażanie całego projektu ma zakończyć się w 2021 r. i, jak podał poznański magistrat, uzależnione jest od zakończenia remontów poszczególnych linii kolejowych przez PKP PLK. Zakłada się sukcesywne włączanie do systemu kolejnych połączeń na zmodernizowanych liniach kolejowych w następującej kolejności: do Rogoźna (przełom 2019 i 2020 r.), Wrześni (2020 r.), Kościana (2020 r.), Szamotuł (2021 r.) i Gniezna (2021 r.) – poinformowano.

Docelowo PKM ma działać na dziewięciu liniach kolejowych, a zasięgiem objąć obszar w promieniu około 50 km od Poznania, wyznaczony przez stacje końcowe w Nowym Tomyślu, Grodzisku Wielkopolskim, Kościanie, Jarocinie, Wrześni, Gnieźnie, Wągrowcu, Obornikach i Szamotułach.

Przeczytaj także: Kolejarze inwestycje będą monitorować ze śmigłowców