Andrychowska przeprawa będzie mostem z łukiem skośnym z jedną płytą opartą na czterech poprzecznicach. Konstrukcja zostanie zawieszona na ośmiu stalowych linach przymocowanych do łuku o wysokości 12 m i długości 35 m. Nowa przeprawa zastąpi obecną, która oparta jest na filarach spowalniających i ograniczających przepływ wody w potoku.

Mieszkańcy miasta, jakkolwiek są zadowoleni z tego, że w ich mieście powstanie tak wyjątkowy obiekt, wiedzą, że sama ta inwestycja nie rozwiąże problemów komunikacyjnych w mieście. Istnieje tam potrzeba budowy ronda, które mogłoby rozładować ruch, bo funkcjonująca tam sygnalizacja świetlna powoduje, że tworzą się kilkukilometrowe korki. Na budowę ronda na razie jednak nie ma pieniędzy.