Generalny wykonawca sprawę tłumaczy tym, że ma zaległości względem podwykonawców, ponieważ jemu z kolei zalega z wypłatami inwestor (Narodowe Centrum Sportu). Zapewniono jednak, że należności zostaną wypłacone do końca kwietnia, a do tego czasu wykonawca ma też ostatecznie opuścić plac budowy.

Termin oddania warszawskiego stadionu był już przekładany kilka razy. Pierwotnie miał być gotowy w czerwcu ubiegłego roku. Od tej pory problemy tylko się mnożą. Odwołano już kilka ważnych imprez masowych, które miały być zorganizowane na tym stadionie, bo wciąż nie spełnia on wszystkich wymogów bezpieczeństwa, a niedoróbek budowlanych nadal jest wiele.

Zobacz fotogalerię