Zgodnie z zapowiedziami minister Bieńkowskiej w kolejnej perspektywie budżetowej Polska główny nacisk położy na rozwój kolei, na którą ma być przeznaczone najwięcej pieniędzy bez względu na to, jaka ostatecznie kwota trafi dla naszego kraju z unijnego budżetu.

Sporo pieniędzy ma też być przeznaczone na budowę dróg ekspresowych, gdyż zgodnie z obowiązującą rządową Strategią Rozwoju Kraju do 2020 r. ma być użytkowane 2,8 tys. km dróg ekspresowych (obecnie jest to około 900 km). Jednym z ważniejszych założeń jest utworzenie sieci połączeń drogami ekspresowymi miast wojewódzkich. Równocześnie też miasta te muszą mieć dobre połączenie z Warszawą.

Na razie nie wiadomo, jaka część budżetu unijnego trafi do Polski na okres 2014-2020. Według propozycji Komisji Europejskiej może to być około 80 mld EUR. Nie można zatem mówić obecnie o kwotach, które zostaną przeznaczone na danych sektor. Możliwe, że pod koniec listopada dowiemy się, ile pieniędzy otrzymamy z UE.

Z perspektywy budżetowej na lata 2007-2013 UE przekazała Polsce blisko 68 mln EUR, z czego na transport i infrastrukturę 38,52%.