Rząd nie zamierza sfinansować szacowanej na 1,6 mld zł budowy Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej, mimo wcześniejszej pozytywnej decyzji sejmowej komisji infrastruktury. Wniosek został przesłany do Ministerstwa Infrastruktury i Transportu, które orzekło, że OPAT nie spełnia kryteriów drogi krajowej.

Wiceprezydent Gdyni zapowiada, że będzie szukał środków innymi drogami. Projekt jest ujęty na liście inwestycji morskich ministerstwa, istnieje więc szansa na pozyskanie środków w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej według samorządowców jest inwestycją o znaczeniu ogólnopolskim. To droga ekspresowa o długości 14 km, która odciążyłaby fragment DK6 na odcinku od obwodnicy Trójmiasta do Redy. Dzięki tej inwestycji pojawiłby się alternatywny dojazd do drogi prowadzącej na Półwysep Helski. Najważniejszym argumentem za budową OPAT jest fakt, iż stanowiłaby ona główną drogę dojazdową do portu.

Aby OPAT mogła pełnić funkcję tranzytową, niezbędne jest wybudowanie odcinka Drogi Czerwonej o długości około 2 km, która połączy obwodnicę z Trasa Kwiatkowskiego. Szacowany koszt tej inwestycji to około 100 mln zł. Jednak budowa odcinka będzie uzasadniona tylko wtedy, gdy zapadnie pozytywna decyzja w sprawie OPAT. Koszt budowy inwestycji może wynieść nawet 1,5 mld zł.