W planach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest ograniczenie liczby barier dźwiękochłonnych przy budowanej autostradzie A4 między Tarnowem a Rzeszowem aż o 70%. Rozważa też demontaż części takich ekranów przy już funkcjonujących trasach.
Fot. inzynieria.com
Ograniczenie ilości barier dźwiękochłonnych jest możliwe ze względu na to, że przed dwoma laty minister środowiska podwyższył dopuszczalne normy hałasu. Rezygnacja z części ekranów dźwiękochłonnych to realne korzyści, szacowane nawet na kilkanaście milionów złotych.
Ze wstępnych danych GDDKiA wynika, że projekty około tysiąca planowanych do budowy i już powstających dróg zostaną zweryfikowane pod kątem ograniczenia ilości ekranów.
Jeśli chodzi o odcinek A4 między Tarnowem a Dębicą, to ostateczna decyzja w sprawie tego, gdzie bariery pozostaną, będzie zależeć od wojewodów (małopolskiego i podkarpackiego). Nie zmienia to faktu, że na tej samej autostradzie, np. na trasie pomiędzy Krakowem a Tarnowem część barier może być zdjęta, bo ich utrzymywanie to dodatkowy koszt.
Na razie sprawa ta jest rozwojowa, a w ciągu kolejnych pięciu lat niewiele się zmieni, ponieważ znacząca część dróg była finansowana ze środków unijnych i za demontaż ekranów UE mogłaby nałożyć na Polskę karę lub zażądać zwrotu części kosztów.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.