Budowa tego parkingu ciągnęła się przez niemal 12 miesięcy – o cztery miesiące dłużej, niż przewidywano. Łączna wartość inwestycji wyniosła ponad 3,7 mln zł, jednak aż 80% tej sumy przekazała w formie dofinansowania Unia Europejska.

Jak poinformował prezes spółki Miejska Infrastruktura, Paweł Skrzypiec, opóźnienie wyniknęło z nieprzewidzianych przyczyn technicznych związanych z wysokim poziomem wód gruntowych i wodami opadowymi. Nie było to przedmiotem projektu, wykonawca dodatkowo musiał zaprojektować i wykonać rozwiązanie tego problemu.

Parking P+R Kurdwanów został wybudowany na działce gminnej pod estakadą pętli tramwajowej z wjazdem od strony ulicy por. Halszki. Specjalnie dla kierowców przy ulicach dojazdowych umieszczone zostaną tablice informujące o liczbie wolnych miejsc, a sam parking wyposażony będzie w system informacji pasażerskiej.

Z parkingu bezpłatnie korzystać będą właściciele ważnych biletów sieciowych na komunikację miejską, pozostałe – płacąc 10 zł – będą miały zapewniony nie tylko całodzienny postój, ale też darmową komunikację autobusową i tramwajową przez cały dzień.

Najważniejszą ideą parkingów lokalizowanych na obrzeżach miasta jest zatrzymywanie tych kierowców, którzy przyjeżdżają do Krakowa z zewnątrz – wyjaśnił Skrzypiec. Ale mamy też sygnały, że z P+R Kurdwanów chcą korzystać także mieszkańcy okolicznych osiedli.

P+R Kurdwanów to trzeci tego typu parking w Krakowie. Już niedługo, po 10 stycznia 2018 r., oddany do użytku zostanie kolejny – tym razem w dzielnicy Nowy Bieżanów. Bieżanowski obiekt został zaprojektowany na 110 pojazdów.


W 2018 r. rozpocząć ma się również budowa parkingu w Bronowicach: planuje się, że będzie to nie tylko obiekt P+R, ale węzeł przesiadkowy, łączący wszystkie środki komunikacji w Krakowie: samochodową, tramwajową, autobusową, podmiejską, kolejową i rowerową. Planowana trasa I linii metra w Krakowie również miałaby mieć swój początek właśnie w Bronowicach.

Przeczytaj także: Eksperci o metrze w Krakowie: "nie ma alternatywy"