Dziś, 5 marca 2018 r., policjanci będą sprawdzać bezpieczeństwo na wybranych przejazdach w całej Polsce. Akcja jest wypadkową niedawno opublikowanych danych, z których wynika, że w 2017 r. 99% wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych było efektem lekceważenia przez kierowców znaku stop, czerwonych świateł sygnalizatorów, wjazdów pod opadające rogatki.

To wspólna inicjatywa policji, PKP Polskich Linii Kolejowych (PKP PLK) oraz Straży Ochrony Kolei (SOK). Funkcjonariusze, m.in. wykorzystując mobilne centra monitoringu SOK, będą sprawdzać, czy kierowcy i piesi stosują się do znaków i przepisów ruchu drogowego, nie pomijają znaków stop i nie wjeżdżają na przejazd, gdy nie ma możliwości zjazdu. Będą pouczenia i ulotki oraz konsekwencje adekwatne do przewinień – czytamy w komunikacie kolejowej spółki.
Jak przypomniały PKP PLK, od 2010 r. liczba przejazdów zmniejszyła się o ponad 1600. To m.in. efekt budowy bezkolizyjnych przejazdów i dróg dojazdowych. Z kolei wzrasta liczba przejazdów zabezpieczonych sygnalizacją świetlną i dźwiękową oraz rogatkami. W minionym roku o 120 wzrosła liczba przejazdów kolejowo-drogowych, na których kolejarze zamontowali kamery – w 2016 r. było ich 1052, a na koniec 2017 r. – 1170.
Do tego prowadzona jest kampania społeczna „Bezpieczny Przejazd – Szlaban na ryzyko!”. W poprzednim roku seminaria były zorganizowane w 10 miastach. Materiały trafiły do blisko 800 ośrodków szkolenia kierowców.
Z opublikowanych w styczniu danych wynika, że w 2017 r. kierowcy spowodowali 99% z wszystkich wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych. W minionym roku doszło łącznie do 183 zdarzeń z udziałem pojazdów na przejazdach kolejowo-drogowych. Zginęło w nich 29 osób (w 2016 r. – 30).
Przeczytaj także: PKP PLK: wypadki na przejazdach to wina kierowców [filmy]

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.