Marek Miesztalski, przewodniczący rady nadzorczej Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin sp. z o.o., odniósł się do opublikowanej 5 kwietnia br. analizy firmy Arup dotyczącej kosztów ewentualnej rozbudowy lotniska i alternatywy dla tej inwestycji. Zanegował ustalenia analityków, jakoby realizacja przedsięwzięcia kosztowała ponad 1 mld zł, podając blisko trzy razy niższą kwotę. Podważył też wybór radomskiego portu jako lotniska kompensacyjnego dla warszawskiego Okęcia.

Nie jest prawdą, że rozbudowa Modlina miałaby kosztować więcej niż lotnisko budowane od zera w Radomiu, które osiągnie 3 mln pasażerów, które to dzisiaj Modlin już osiągnął. Dzisiaj, gdybyśmy chcieli rozbudować Modlin do skali 10 mln pasażerów, a więc trzy razy więcej niż Radom, to wydatki będą maksymalnie około 357–360 mln zł. Łącznie z budową nowej drogi startowej, obok obecnie istniejącej – napisał w komentarzu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej (PAP) Miesztalski.
Przewodniczący rady nadzorczej negatywnie odniósł się także do planów przeniesienia ruchu cywilnego Okęcia na czas budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) do portu lotniczego w Radomiu.
Trudno mi też zrozumieć, w jaki sposób radomskie lotnisko oddalone o 100 km od Warszawy ma być lepiej skomunikowane ze stolicą niż port w Modlinie, oddalony od stolicy zaledwie o 35 kilometrów. Przypomnę, że trwają prace nad budową bocznicy kolejowej, dzięki której pasażerowie dojadą pod sam terminal – wskazał, dodając, że radomskie lotnisko ma jeszcze jeden duży problem, który zauważa większość ekspertów. Jest położone w pobliżu osiedli mieszkaniowych i mówienie, że nie będzie ono uciążliwe dla mieszkańców Radomia, jest nieporozumieniem.
Według analityków firmy Arup rozbudowa lotniska w Modlinie kosztowałaby 1 mld 45 mln i potrwałaby 45 miesięcy, z kolei port w Radomiu udałoby się rozbudować szybciej (20 miesięcy) i taniej (425 mln zł).
Wybór lotniska zastępczego dla warszawskiego Okęcia jest konieczny z uwagi na coraz większe problemy z przepustowością portu. Maksymalny jej poziom lotnisko osiągnie w ciągu najbliższych dwóch, maksymalnie trzech lat – szybciej niż powstanie CPK, który ma całkowicie przejąć transport lotniczy Lotniska Chopina w 2027 r.
Przeczytaj także: Koncepcja architektoniczna CPK jeszcze w tym roku

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.