Kiedy zostanie ukończony na początku 2012 roku, osiągnąwszy wysokość 610 metrów, będzie najprawdopodobniej trzecim po Burj Dubai i Shanghai Tower najwyższym budynkiem na świecie. W odróżnieniu od większości drapaczy chmur rosnących coraz wyżej i bijących kolejne rekordy, chicagowska spiralna wieża nad brzegiem Jeziora Michigan, będzie apartamentowcem z prawie 1200 mieszkań na 150 piętrach.
Fot. thechicagospire.com
Unikalna spiralna architektura wieżowca, inspirowana “przez naturę, wzajemne oddziaływanie wody, ziemi i powietrza”, nawiązuje do wyimaginowanego słupa dymu z ogniska palonego przez rdzennych mieszkańców Ameryki. W śrubowym projekcie wykorzystano reguły złotego podziału. Według hiszpańskiego architekta Santiago Calatravy, tym co dodatkowo wyróżnia budynek jest fakt, że nie został stworzony dla korporacji a dla indywidualnych osób. Każde kolejne piętro okrągłego budynku jest przesunięte o 2,44 stopnia, dzięki czemu z każdego mieszkania widok będzie trochę inny, indywidualny.
Budynek został oczywiście zaprojektowany z wykorzystaniem zrównoważonych, nie naruszających równowagi ekologicznej rozwiązań: ogrzewanie i chłodzenie geotermalne i inteligentne systemy zarządzania energią pozwolą zredukować zużycie energii o ok. 15%
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.