Teraz Libeskind oraz inwestor, czyli firma Wechta, muszą złożyć w magistracie ostateczny projekt budowlany i wniosek o pozwolenie na budowę. - Z doświadczenia wiem, że zajmie to ok. 3-4 miesięcy - mówi Andrzej Nowak. Tymczasem na całym świecie trwają poszukiwania dostarczycieli elementów konstrukcji i niezwykłej, szklanej elewacji budynku. Pozwolenie na budowę jest ważne przez trzy lata. Czy inwestor będzie chciał opóźnić projekt ze względu na kryzys gospodarczy? - Zdecydowanie nie. Mam przeciwne sygnały - mówi Andrzej Nowak. - W tej inwestycji ważniejsze są ambicje inwestora, projektanta i miasta niż aspekty ekonomiczne. To prestiżowy projekt. Wieżowce pełnią dziś taką funkcję jak katedry w średniowieczu - budzą podziw i dumę - dodaje.

Daniel Libeskind to jeden z najbardziej wziętych współczesnych architektów. Jego najsłynniejsze projekty to Muzeum Żydów w Berlinie i koncepcja zagospodarowania pustego miejsca po wieżowcach World Trade Center w Nowym Jorku.