Jak czytamy w depeszy PAP "Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) uznała odwołanie polsko-greckiego konsorcjum złożone przeciwko decyzji komisji przetargowej podjętej po proteście na jej postępowanie w sprawie wyboru generalnego wykonawcy wrocławskiego stadionu".

Pierwotnie to właśnie polsko-greckie konsorcjum wygrało przetarg na budowę stadionu a jego oferta była najtańsza. Z uwagi na sprzeciw konsorcjum firm Max Boegl i Budimex Dromex, które wskazało na wadliwe zabezpieczenie w postaci gwarancji bankowej zwycięzców, 9. lutego uznano protest za uzasadniony.

Konsorcjum, którego oferta została oprotestowana, złożyło do KIO odwołanie od takiej decyzji Komisji Przetargowej i protest został odrzucony.

Według wczorajszych postanowień stadion zostanie zbudowany za kwotę 729 mln zł przez polsko-greckie konsorcjum z Mostostalem Warszawa S.A. na czele.
Umowa ze zwycięzcą ma zostać podpisana w najbliższych dniach.

W swej ofercie konsorcjum zadeklarowało budowę stadionu w okresie 21 miesięcy. Umowa przewiduje 25 lat gwarancji na dach i elewację, 10 lat na pozostałe roboty budowlane oraz 3 lata na maszyny i urządzenia.

Zakończenie prac budowlanych planuje się na przełomie lat 2010/2011. Ma on pomieścić blisko 42 tys. widzów. Zgodnie z przeznaczeniem, obiekt poza tym, że będzie służył do rozgrywania meczów piłkarskich, będzie się również nadawał np. do organizacji koncertów.

Na terenie przy stadionie powstanie blisko 4,5 tys. miejsc parkingowych jak również centrum komercyjne z parkingami, hotelem, centrum handlowym itp. Ponadto powstaną także cztery niezależne budynki, a w nich m.in. największy we Wrocławiu klub fitness, kasyno, dyskoteka, sale konferencyjne i biurowe.