Temat budowy siedziby Gazpromu na działce, na której stoi całkiem nowy dworzec, rozpoczęto ponad pół roku temu. Media białoruskie informują, że na naradzie prezydenckiej postanowiono przekazać ją Gazpromowi, a ten ma w zamian zbudować w centrum miasta skrzyżowanie oraz dom dla wielodzietnych rodzin.

Jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądała mińska siedziba rosyjskiego potentata paliwowego, ale z reguły buduje on monumentalne budynki o wysokości nie mniejszej niż 40 pięter.