Kończy się pierwszy etap prac przy renowacji dworca kolejowego Szczawienko w Wałbrzychu. To jeden z niewielu ocalałych dworców tzw. kolei wiedeńskiej.
Fot. UM Wałbrzych
Do użytku oddany został w 1853 r. i od tamtej pory budynek dworca jest w niezmienionej formie. - Dlatego konserwator nie wydał zgody na jego wyburzenie, a my mieliśmy taki plan. Chcieliśmy postawić nowoczesny budynek dworca, który będzie odpowiadał dzisiejszym potrzebom podróżnych. Konserwator się na to nie zgodził - mówi Arkadiusz Grudzień, asystent prezydenta Wałbrzycha, rzecznik prasowy.
Grudzień dodaje, że konserwator wyraził zgodę na ewentualne zmiany wewnątrz i na zewnątrz, ale bez korekty architektury całej bryły. - Remont będzie wykonywany z zachowaniem tych instrukcji. Choć to raczej renowacja i odrestaurowanie plus dodanie kilku elementów obsługi podróżnych - wyjaśnia.
Pierwsze prace rozpoczęły się pod koniec minionego roku, w tej chwili ruszają główne roboty. M.in. wywożony jest gruz po zbijaniu tynków. Zamknięta została pobliska droga, bo na terenie dworca powstanie też parking. - Cały obiekt ma mieć charakter „park&ride”. To ma być miejsce, do którego dojeżdżamy samochodem, autobusem czy rowerem i możemy przesiąść się na pociąg lub kolejkę aglomeracyjną, która wkrótce będzie uruchomiona na terenie aglomeracji wałbrzyskiej - tłumaczy Grudzień.
Budynek dworca przez lata niszczał, był opuszczony. Z końcem 2015 r. został przejęty przez miasto, a w drugiej połowie tego roku znów będzie w użytku. Koszt inwestycji to ponad 5 mln zł.
Zobacz, jak do tej pory wyglądał opuszczony budynek dworca w Wałbrzychu
Przeczytaj także: Zobacz, jak wygląda dworzec Łódź Fabryczna
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.