Choć nadal trwają prace wykończeniowe, właściciele Stadionu Śląskiego już planują otwarcie obiektu - mieszkańcy i goście Śląska będą mogli zobaczyć Stadion już we wrześniu br.

Jak zapewnia prezes spółki, Krzysztof Klimosz:

Bezpieczeństwo na takim obiekcie, jak Stadion Śląski jest kwestią priorytetową. Dlatego niezmiernie ważne jest to, że otrzymaliśmy wymagane przepisami zgody dotyczące eksploatacji stadionu. I jednocześnie mityguje rozentuzjazmowanych kiibiców: Nie oznacza to jednak, że już jutro można zorganizować imprezę na stadionie.

Obiekt musi jeszcze zostać wyposażony w infrastrukturę, która służyć będzie lekkoatletom; m.in. musi zostać wyklejona bieżnia, a to właśnie ułożenie jej nawierzchni może być bardzo czasochłonne ze względu na konieczność dostosowania się do kapryśnej nierzadko pogody. Proces przygotowywania bieżni może potrwać nawet do końca sierpnia.

Nadal nieumeblowana pozostaje strefa VIP oraz sky-boksy (w obrębie trybuny wschodniej), nie zostały jeszcze zweryfikowane wszystkie systemy stadionu. 

Przebudowana zostanie nawet promenada wokół Stadionu Śląskiego; mieszkańców i przyjezdnych ucieszy też modernizacja części okolicznej infrastruktury drogowej i parkingowej.

Barw Śląska nie pominięto

54 tys. siedzisk w sześciu odcieniach koloru niebieskiego czeka już na kibiców - tak samo jak przygotowane już przejścia między sektorami, pomalowane na żółto. Warto docenić to kolorystyczne nawiązanie do barw woj. śląskiego. W gotowości czeka już też nagłośnienie i oświetlenie. 

Kiedy piłkarze wbiegną na boisko? Prawdopodobnie już we wrześniu; władze spółki liczą na inauguracyjny mecz towarzyski. Imprezy kulturalne planowane są już na wiosnę 2018 r.

Stadion Śląski zostanie oddany do użytku po 8 latach od zamknięcia. Całkowity koszt inwestycji ma zamknąć się w kwocie ok. 650 mln zł.

Przeczytaj także: Węgiel do Wrocławia dotrze transportem rzecznym