Oferta urządzeń chroniących przed niebezpiecznymi skutkami wycieku gazu i tlenku węgla jest obecnie szeroka. Warto się jej przyjrzeć, ponieważ zakup odpowiedniego czujnika to nieduży wydatek, który może uratować życie domowników.

Jak działa czujnik gazu i dlaczego jest potrzebny?

Zadanie czujnika gazu polega na kontrolowaniu stężenia tej substancji w pomieszczeniu. Jeśli przekroczy ono wartość 15%, włącza się alarm dźwiękowy oraz świetlny. Dlaczego tak się dzieje? W środku urządzenia znajduje się półprzewodnik, który po wejściu w reakcję z ulatniającym się gazem zmienia swoje właściwości przewodzenia prądu, dzięki czemu uruchamia alarm ostrzegawczy. Taki czujnik powinien się znaleźć na wyposażeniu każdego domu i mieszkania, tym bardziej że jest to produkt łatwo dostępny – znajduje się w ofertach większości dużych marketów budowlanych, np. Leroy Merlin.

Gaz wyróżnia się charakterystycznym zapachem – dzieje się tak za sprawą wprowadzanych do niego substancji aromatyzujących. Mogłoby się zatem wydawać, że trudno go nie zauważyć, a tym samym nie stanowi on poważnego zagrożenia, jednak nic bardziej mylnego – gaz ulatniający się w nocy może uśmiercić domowników w czasie snu. Poza tym, jeśli instalacja gazowa znajduje się w pomieszczeniu z zamykanymi drzwiami, ulatniający się gaz może być niewyczuwalny nawet mimo swojego zapachu. A do eksplozji wystarczy tylko mała iskra.

Gdzie zamontować urządzenie?

Umiejscowienie czujnika zależy od substancji, która potencjalnie może się ulatniać. Podstawowa zasada zakłada, że należy go zamontować w pomieszczeniu, w którym znajduje się instalacja gazowa.

Jeśli do naszego gospodarstwa domowego doprowadzany jest gaz płynny, czujnik gazu należy umieścić nad podłogą – 15 cm nad jej powierzchnią. Gaz płynny, w odróżnieniu od ziemnego, waży więcej niż powietrze, dlatego gromadzi się blisko podłoża. Urządzenie powinno być zamontowane możliwie blisko instalacji, a z jego drogi należy usunąć wszelkie mechaniczne przeszkody.

W przypadku gazu ziemnego czujnik należy zainstalować blisko sufitu. Wylot powinien znajdować się powyżej okien, drzwi oraz otworów wentylacyjnych.

Zabójczy czad

Każdego roku w okresie jesienno-zimowym odnotowuje się kilka zgonów spowodowanych zatruciem tlenkiem węgla. Czad stanowi szczególnie poważne niebezpieczeństwo, ponieważ, w przeciwieństwie do gazu, jest niewyczuwalny. Najczęściej do śmiertelnych zatruć dochodzi z powodu rozszczelnienia instalacji grzewczych oraz kominowych.

Aby skutecznie zmniejszyć ryzyko zatrucia, należy zamontować czujnik czadu w pomieszczeniu, w którym może się on ulatniać. Tlenek węgla jest nieco lżejszy od powietrza, dlatego dobrze się z nim miesza. Urządzenie powinno być zamontowane na ścianie, w odległości 1,5–2 m od podłoża.

Czujnik wykrywający przekroczenie dopuszczalnego poziomu gazu i czadu w powietrzu powinien znaleźć się w każdym domu i mieszkaniu. Za niewielkie pieniądze zapewnia skuteczną ochronę zdrowia i życia domowników przed zatruciem szkodliwymi substancjami.