CopenHill, czyli inaczej Amager Bakke to elektrociepłownia produkująca energię elektryczną i cieplną z biomasy. Jej budowa trwała ponad trzy lata i zakończyła się 30 marca ub.r. Koszt inwestycji to 670 mln USD.

Elektrociepłownia została zlokalizowana na przemysłowym nabrzeżu i jest w stanie przetwarzać 440 000 ton odpadów w czystą energię rocznie. W zależności od zapotrzebowania na ciepło oraz cen prądu, produkować będzie do 63 MW energii elektrycznej i od 157 do 246 MW energii cieplnej.

Ma być jedną z najbardziej ekologicznych spalarni: będzie produkować więcej czystej wody niż zużyje, a emisja węgla i tlenków siarki ograniczona zostanie do minimum. 

Źródło: BIG

Mieszkańcy sami będą mogli obserwować, jak wiele CO₂ wydostaje się ze spalarni – za każdym razem, kiedy wyemitowana zostanie kolejna tona dwutlenku węgla, z komina uniesie się... kółko z dymu, tj. pary. Nocą kółka będą podświetlane laserami.

Źródło: BIG

Bjarke Ingels Group, architekci odpowiedzialni za projekt spalarni, nie poprzestali na budowie funkcjonalnej elektrociepłowni. Dodatkowo, wraz z biurem SLA Architects, zaprojektowali dach, który oprócz spełniania swej podstawowej funkcji, będzie odgrywał też rolę stoku narciarskiego o wysokości 85 m.

Źródło: BIG

Źródło: BIG

Jednocześnie na zboczu tym znalazła się też trasa spacerowa oraz ścianka wspinaczkowa.

Jedną z rzeczy, które kocham w architekturze, jest to, że sztuka i nauka mogą przekształcić fikcję w fakty – zdradził w ubiegłym roku Ingels. Możesz powiedzieć, że elektrownia, która puszcza kółka z dymu i po której możesz jeździć na nartach, to science fiction, ale już niedługo w Danii tak właśnie będzie.

Źródło: BIG

Przeczytaj także: Największe spalarnie odpadów w Polsce