Otrzymaliśmy takie zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Policjanci docierają na miejsce – cytował przed południem 10 lutego br. Agnieszkę Szopińską z policji w Zakopanem „Tygodnik Podhalański".

Według informacji uzyskanych przez periodyk, kilka osób było reanimowanych przez służby ratunkowe. Niestety, trzy z nich nie przeżyły wypadku. Na miejsce poleciał śmigłowiec TOPR.

Bardzo silny i porywisty wiatr przyniósł ze sobą do Polski rozległy i gwałtowny niż znad Atlantyku. Wartość ciśnienia w głównym ośrodku tego niżu może spaść do zaledwie 940 hPa. Jak ostrzega IMGW, na wschodzie kraju porywy wiatru mogą osiągać 90 km/godz., w centrum około 95 km/godz., na zachodzie i nad morzem do 100 km/godz., a na Podkarpaciu, Przedgórzu Sudeckim i w rejonie Bieszczad nawet do 120 km/godz. Z kolei w górnych partiach Tatr wiatr w porywach może osiągnąć nawet 180 km/godz., a na szczytach Sudetów aż 200 km/godz. Będzie wiać z zachodu i południowego zachodu.

Przeczytaj także: IMGW ostrzega: wiatr w Polsce nawet 200 km/godz.