Konsultacje rozpoczęły się 15 marca i potrwają do 14 kwietnia. Po nich, jeszcze w 2022 r., zostanie przygotowany projekt ustawy i przeprowadzony proces legislacyjny, a nowe regulacje mają wejść w życie w pierwszej połowie 2023 r.

Certyfikowany przedsiębiorca będzie mógł uczestniczyć w postępowaniach przetargowych bez konieczności gromadzenia i składania wielu dokumentów w każdym przetargu oddzielnie. Certyfikacja ma objąć wszystkich uczestników rynku zamówień publicznych, ale będzie dobrowolna. Firma bez certyfikatu będzie brać udział w przetargach na dotychczasowych zasadach.

Resort wskazuje korzyści certyfikacji, takie jak oszczędność czasu przygotowania oferty czy niższe koszty udziału w przetargach (brak wielokrotnego ponoszenia opłat za poszczególne dokumenty). Dodatkowo certyfikat będzie wstępnym potwierdzeniem sytuacji wykonawców, co ma zapewnić większą przewidywalność działalności na rynku zamówień. Weryfikację będzie prowadził podmiot niezainteresowany wynikami przetargów.

Zamawiający zyskają przyśpieszenie weryfikacji sytuacji wykonawcy, możliwość polegania na ustaleniach jednostki certyfikującej i mniejsze ryzyko związane z nieprawidłową weryfikacją. Celem jest też ograniczenie liczby odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej.

Udostępniając zieloną księgę, zapraszamy do szerokiej dyskusji nad krajowym modelem certyfikacji. Chcemy kontynuować dotychczasowy sposób prac nad rozwiązaniami w obszarze zamówień publicznych, który polega na uwzględnianiu w możliwie najszerszym zakresie oczekiwań i potrzeb uczestników rynku – stwierdził wiceminister rozwoju i technologii Mariusz Golecki. Dodał, że zamówienia publiczne nie powinny być postrzegane wyłącznie w kategoriach sformalizowanych procedur. Mają być narzędziem realizacji strategicznych celów państwa.

Resort rozwoju i technologii podkreśla, że w dokumencie zaprezentowano podobne rozwiązania przyjęte w wybranych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Wskazano również możliwe kierunki przyszłych rozwiązań w zakresie certyfikacji.

Przeczytaj także: Bez estetyki nie ma architektury, jest po prostu budowanie