Jak poinformował szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Lech Witecki, w połowie roku ruszą pierwsze przetargi na wykonawstwo inwestycji drogowych. W sumie ma ich być ponad 50 na łączną kwotę ponad 30 mld zł. Przetargi będą związane ze środkami z nowej perspektywy unijnej. Szykują się zmiany, dzięki którym być może uda się bezproblemowo realizować inwestycje.
Fot. inzynieria.com
Witecki zapewnił, że przetargi będą ogłaszane jak najszybciej, tak aby wykonawcy mieli więcej czasu na realizację inwestycji.
W jaki sposób sprawnie zrealizować inwestycję?
GDDKiA zamierza wprowadzić pewne zmiany w przetargach, tak aby uniknąć późniejszych problemów na budowach. Chodzi m.in. o to, że będą one dotyczyły krótszych niż dotychczas odcinków. Drogowa dyrekcja uważa jednak, że im mniejsze projekty i krótsze odcinki, tym łatwiej z realizacją zadania. Prawdopodobne więc, że przetargi będą dotyczyły nie 20- czy 30-kilometrowych fragmentów, ale około 10-kilometrowych. Przy dłuższych często okazywało się, że wykonawcy mieli duże problemy m.in. z terminowym ukończeniem przedsięwzięcia.
Kolejną zmianą wprowadzoną przez GDKKiA będzie taka organizacja przetargów, aby wykonawcy rozpoczynali prace w różnym czasie. Chodzi o to, aby uniknąć nagłego wzrostu cen materiałów budowlanych związanego z kumulacją wydatków w jednym czasie i miejscu. Właśnie z powodu wysokich cen wielu wykonawców popadło w kłopoty finansowe.
W pierwszej kolejności autostrady i drogi ekspresowe
Jak podkreślił Witecki, priorytetem obecnie jest „wypełnienie luk w powstającej sieci autostrad i dróg ekspresowych. Chodzi przede wszystkim o trasy S7, S3, S5 oraz dokończenie autostrady A1” – podaje PAP. W tym roku ruszą przetargi na te inwestycje.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.