Budowany 16-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S5 pomiędzy Poznaniem a Wronczynem miał być zrealizowany w listopadzie 2017 r. Termin ukończenia inwestycji kilkukrotnie już przesuwano, obecnie plan zakłada ukończenie budowy z końcem 2018 r. 30 czerwca udostępniono jednak przejazd poprzeczny na węźle Konarzewo.
Budowa S5, węzeł Konarzewo. Fot. GDDKiA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przekazała, że zgodnie z deklaracją wykonawcy, cała powstająca trasa będzie przejezdna do końca 2018 r.
Na razie [wykonawca] wszystkie siły rzucił na węzeł Konarzewo; zależało nam na tym, by jak najszybciej udostępnić ten przejazd. Teraz musi się zmobilizować i kontynuować prace na węźle Mosina. Chodzi o to, żeby usprawnić ruch lokalny, żeby mieszkańcy nie byli narażeni na utrudnienia związane z realizowaną inwestycją – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej (PAP) Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA.
Mieszkańcy byli już tak zniecierpliwieni przedłużającą się realizacją inwestycji, iż zorganizowali protest.
Najbardziej doskwiera nam zamknięcie od połowy sierpnia ub.r. skrzyżowania drogi S5 z DW 431. Z obietnic, jakie były nam składane wynikało, że utrudnienia miały potrwać dwa miesiące. Na to oczywiście mieszkańcy się godzili, zdając sobie sprawę, że żeby droga powstała muszą wystąpić jakieś utrudnienia i trzeba po prostu to przeżyć. W tej chwili jednak mamy czerwiec, czyli od tego czasu minęło już 10 miesięcy, a budowa utknęła w miejscu już w połowie grudnia. Robót do wykonania jest jeszcze mnóstwo, a tam od miesięcy nic się nie dzieje – mówił sołtys Będlewa, Mirosław Kałek, organizator protestu.
Burmistrz Stęszewa, Włodzimierz Pinczak, wyjaśnił, że z powodu kolejnych opóźnień przy realizacji inwestycji, mieszkańcy okolicznych miejscowości od miesięcy zmuszeni są docierać do pracy, szkół, do lekarza, po zakupy kilkunastokilometrowymi objazdami, zaś uczniowie, by dojechać do szkoły mieszczącej się w sąsiedniej miejscowości dowożeni są przez teren ościennej gminy.
Wykonawcą inwestycji jest przez konsorcjum firm z Toto Costruzioni Generali na czele. Na 16-kilometrowym odcinku powstać mają dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, trzy węzły drogowe (Konarzewo, Stęszew i Mosina), dwa miejsca obsługi podróżnych, a także drogi publiczne uzupełniające sieć dróg.
Od tego tygodnia wzmocnione brygady wykonawcze rozpoczną prace na węźle Mosina (który jest skrzyżowaniem z DW431). GDDKiA deklaruje, że ten odcinek zostanie włączony do eksploatacji do końca lipca br.
Przeczytaj także: Koniec I etapu remontu północnej jezdni A4 w rejonie Wrocławia
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.