Obwodnica Łomży ma 12,9 km długości. W jej ciągu powstał most o długości 1205 m, najdłuższy w woj. podlaskim. Przebiega nad doliną Narwi i samą rzeką. Pod obiektem mogą przechodzić zwierzęta. Są tam także cztery drogi wewnętrzne gminy Piątnica i przejazd gospodarczy na wale przeciwpowodziowym. Na całej trasie wybudowano 20 obiektów inżynieryjnych i trzy węzły: Łomża Zachód, Nowogród oraz Łomża Północ.

Za względu na dwukierunkowy ruch na jednej jezdni obowiązują ograniczenie prędkości do 80 km/godz. i zakaz wyprzedzania. Węzły Nowogród i Łomża Północ zostaną oddane do użytku po zakończeniu budowy drugiej jezdni w przyszłym roku. Mimo na razie jednej jezdni, kierowcy jadący od granicy z Litwą w kierunku Warszawy oraz podążający w drugą stronę omijają już Łomżę. Trasa wyprowadza tranzyt z miasta: na DK61 między granicami Łomży a Kisielnicą przejeżdża średnio ponad 14,4 tys. pojazdów na dobę.

Cała dwujezdniowy odcinek od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno stanie się drogą ekspresową w III kwartale 2025 r. W ramach zadania powstanie też jednojezdniowy fragment drogi krajowej nr 64 o długości prawie 7 km od węzła Łomża Północ do Elżbiecina. Znajdą się na nim dwa ronda.

Budowa obwodnicy Łomży borykała się z problemami. GDDKiA najpierw rozstała się z włoską firmą TOTO, potem wybrano konsorcjum NDI (lider), NDI SOPOT i B4, ale wybór unieważniono w styczniu 2022 r. po rezygnacji podwykonawcy z Kazachstanu. Ostatecznie drogę buduje firma Intercor za ponad 713 mln zł.

Przeczytaj także: Droga ekspresowa S11. Przetarg na dwa odcinki w Wielkopolsce