Budowa autostrady A4 na odcinku od Krakowa do Szarowa ma się zakończyć jeszcze w tym miesiącu, zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez GDDKiA. Z drugiej strony pracujący na placu budowy inżynierowie twierdzą, że najwcześniej drogą można będzie przejechać w grudniu.
Budowa 20-kilometrowego odcinka autostrady miała się zakończyć w marcu br. Wówczas, kiedy budowa tego fragmentu ruszała GDDKiA zapewniała też, że cała "czwórka" do Tarnowa będzie gotowa do 2012 r. Już w zeszłym roku okazało się, że hiszpański wykonawca - firma Dragados będzie mieć pół roku opóźnienia. Wynegocjowano termin oddania drogi na koniec września.
Problemy z budową trwały od samego początku, ponieważ wykonawca nie zapewnił wystarczającej siły roboczej i sprzętu. Problemy były również z płaceniem ponad 40 wynajętym firmom budowlanym. Jedna z firm wycofała się ze współpracy ze względów takich, iż Dragados znacznie zalegał z płaceniem za faktury.
Jak dowiedziała się "Gazeta" od pracowników budowlanych, na samej autostradzie nie ma zbyt wiele pracy, pozostały jedynie poprawki, jednak aby droga była w pełni funkcjonalna, trzeba zrealizować równoległe inwestycje, a to może się zakończyć dopiero we wrześniu. Wbrew tej informacji, GDDKiA nadal przekonuje, że do Szarowa pojedziemy autostradą jeszcze na początku przyszłego miesiąca, kiedy zakończą się odbiory i zostanie wydana zgoda na użytkowanie drogi przez nadzór budowlany. Oficjalnie przedstawiciele Dragadosa również nic nie mówią na temat zmiany terminów, więc pozostaje nam czekać na rychłe otwarcie.
Problemy z budową trwały od samego początku, ponieważ wykonawca nie zapewnił wystarczającej siły roboczej i sprzętu. Problemy były również z płaceniem ponad 40 wynajętym firmom budowlanym. Jedna z firm wycofała się ze współpracy ze względów takich, iż Dragados znacznie zalegał z płaceniem za faktury.
Jak dowiedziała się "Gazeta" od pracowników budowlanych, na samej autostradzie nie ma zbyt wiele pracy, pozostały jedynie poprawki, jednak aby droga była w pełni funkcjonalna, trzeba zrealizować równoległe inwestycje, a to może się zakończyć dopiero we wrześniu. Wbrew tej informacji, GDDKiA nadal przekonuje, że do Szarowa pojedziemy autostradą jeszcze na początku przyszłego miesiąca, kiedy zakończą się odbiory i zostanie wydana zgoda na użytkowanie drogi przez nadzór budowlany. Oficjalnie przedstawiciele Dragadosa również nic nie mówią na temat zmiany terminów, więc pozostaje nam czekać na rychłe otwarcie.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.