28 czerwca br. w siedzibie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa odbędzie się konferencja prasowa, podczas której minister Andrzej Adamczyk wraz z wiceministrem Jerzym Szmitem, odpowiedzą na pytania związane z ogłoszeniem przetargu na budowę autostrady A1 na odcinku Tuszyn-Częstochowa.

Jeden z odcinków - Pyrzowice-Częstochowa - jest już w budowie, teraz nadszedł czas na ogłoszenie przetargu na wykonanie odcinka pomiędzy Częstochową a Tuszynem.

Ta autostrada nie będzie realizowana w trybie partnerstwa publicznego; taki tryb powoduje wydłużenie procesu inwestycyjnego od 2 do 3 lat, a ponadto państwo nie pobiera stosownych opłat, tylko koncesariusz prywatny, narażając często [kierowców] na bardzo wysokie opłaty autostradowe, mówił w radiowej Jedynce Adamczyk.

Dodał też, iż rząd przed dwoma tygodniami podjął decyzję o zwiększeniu limitu finansowego na budowę dróg do 28 mld zł.

W tej kwocie również mieszczą się środki finansowe na budowę autostrady A2 mniej więcej od wschodniej części Warszawy aż do Białej Podlaskiej. Jest to ważny odcinek ze względu na projekt wielkiego portu przeładunkowego towarów w Białej Podlaskiej, które będą przewożone m.in. w transporcie samochodowym, zaznaczył minister.

W radiowym wywiadzie pojawiło się też pytanie o Kolej Dużych Prędkości, jednak minister nie wypowiedział się jednoznacznie ani za realizacją, ani za odrzuceniem tego pomysłu, przypominając jednak, że to ogromna inwestycja, która wymaga całkowicie nowej infrastruktury. Adamczyk zadał też pytanie o konieczność takiej inwestycji, zastanawiając się, czy nie lepiej, by pociągi jeździły sprawnie i punktualnie po istniejących już torach.


Przeczytaj także: Pod Krakowem powstaną: obwodnica i dwukomorowy tunel