Do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO) wpłynęło odwołanie od decyzji o wyborze dostawcy taboru dla Tramwajów Warszawskich. Jak informuje Polska Agencja Prasowa (PAP), Pesa Bydgoszcz – która również starała się o pozyskanie tego zamówienia – wnioskuje o analizę czynników wyboru koreańskiej firmy Hyundai Rotem Company. Przedmiotem przetargu jest dostawa 123 tramwajów z opcją rozszerzenia o kolejne 90 pojazdów, a wartość ofert waha się od 1,82 do 2,3 mld zł.
Fot. patrick / Adobe Stock
Szef PR Pesy, Maciej Grześkowiak, decyzję o złożeniu odwołania argumentuje wątpliwościami dotyczącymi oferty konkurentów.
Zdecydowaliśmy się na to przede wszystkim z uwagi na istotność postępowania oraz możliwość kontynuacji współpracy z Tramwajami Warszawskimi. Po analizie dokumentów oraz zapoznaniu się z dostępnymi informacjami postanowiliśmy odnieść się między innymi do elementów formalnych oferty oraz kwestii prawidłowości wyceny, okoliczności dotyczących produkcji, posiadanych zasobów oraz rzetelności oświadczeń w zakresie zapewnienia terminowego wykonania zamówienia przez koreańską firmę – powiedział PAP Grześkowiak.
Zdziwienie wynikiem przetargu wyraziło też wiele osób publicznych, w tym politycy. Niezadowolenie wyraził m.in. wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, który w liście otwartym do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego napisał:
Z dużym zaskoczeniem przyjąłem podaną przez pana publicznie informację o tym, że przetarg na dostawę 213 tramwajów dla Warszawy wygrała koreańska firma Hyundai Rotem Company. Uważam, że wobec udziału w przetargu bydgoskich zakładów Pesa takie rozstrzygnięcie należy uznać za co najmniej wątpliwe. Nie chodzi wyłącznie o to, że konkurentem firmy koreańskiej był polski producent, lecz o jego ogromne, potwierdzone wcześniejszymi kontraktami, doświadczenie w dostawach nowoczesnego taboru.
Dodał też, że Pesa nie tylko posiada odpowiednie zaplecze techniczne i wykwalifikowaną kadrę, ale też ogromne doświadczenie – do polskich i europejskich miast dostarczyła ponad 680 tramwajów.
Z kolei sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Łukasz Schreiber powiedział, że warto się zastanowić, czy warunki zamówienia zmieniono na wniosek Koreańczyków i czy zapewniono w nim minimalny kontent z UE. Kosma Złotowski, poseł do Parlamentu Europejskiego, dodał, że już w 2016 r. unijny organ ostrzegał, że firmy z Azji składają w europejskich przetargach rażąco niskie cenowo oferty. Poinformował również, że złożył w sprawie przetargu Tramwajów Warszawskich interpelację do Komisji Europejskiej.
Postępowanie przetargowe dotyczy dostawy 85 dwukierunkowych tramwajów o długości 33 m każdy, 18 jednokierunkowych o długości 33 m każdy oraz 20 jednokierunkowych o długości 24 m każdy. Możliwe byłoby także rozszerzenie dostaw o kolejne 90 pojazdów (po 45 jedno- i dwukierunkowych o długości 33 m każdy). Wszystkie miałyby być dostarczone do Warszawy do końca października 2022 r., a w ramach opcji – rok później. Hyundai za realizację zadania zaproponował 1,825 mld zł netto, Pesa – 2,305 mld zł netto.
Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz to polski producent lokomotyw, zespołów trakcyjnych, wagonów i tramwajów. Pojazdy firmy eksploatowane są w 12 państwach: na Białorusi, w Bułgarii, Czechach, Kazachstanie, Niemczech, na Litwie, w Polsce, Rumunii, Rosji, na Ukrainie i Węgrzech oraz we Włoszech.
Przeczytaj także: Autobusy elektryczne – Warszawa będzie jak Londyn
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.