Podczas analizy wykonawca ma wziąć pod uwagę co najmniej trzy warianty rozwiązań. Pierwszy zakłada rozbudowę istniejącej drogi poprzez przebudowę węzłów i budowę nowych obiektów inżynierskich, następnie budowę jednej jezdni (trzy pasy ruchu i pas awaryjny), równolegle do obecnej A4, przełożenie ruchu, rozbiórkę starej nawierzchni, a na koniec budowę drugiej nitki o takich samych parametrach.

Drugi wariant dotyczy budowy autostrady w nowym korytarzu po stronie południowej, np. od węzła Wrocław Wschód do węzła z istniejącą A4 na wysokości Legnicy (z uwzględnieniem budowanej drogi ekspresowej S3) oraz rozbudowy A4 po śladzie na odcinku Legnica – Krzyżowa, zgodnie z wariantem nr 1. W tym przypadku konieczne byłoby prawdopodobnie wyburzenie obiektów inżynierskich i budowa skrzyżowań jednopoziomowych na istniejącym odcinku A4.

W wariancie trzecim zakłada się budowę A4 w nowym korytarzu od strony południowej (np. Wrocław Wschód–Krzyżowa), a na istniejącej trasie – analogicznie jak w wariancie drugim – wyburzenie obiektów i budowa skrzyżowań.

Na wypracowanie optymalnego rozwiązania wykonawca ma 270 dni od podpisania umowy. Jej wartość to 1,7 mln zł.

Źródło: GDDKiA

Rozbudowa A4 na odcinku Wrocław–Krzyżowa jest konieczna z uwagi na fakt, że ten fragment nie spełnia warunków technicznych przewidzianych dla autostrad. Nie posiada pasa awaryjnego, geometria węzłów nie jest dostosowana do standardów autostradowych, brakuje też miejsc obsługi podróżnych. A4 na Dolnym Śląsku jest najstarszym fragmentem autostrady w Polsce, powstał w latach 30 ub.w.

Przeczytaj także: Jak poszerzyć obwodnicę Krakowa bez dobudowy pasa?