• W Polsce dochodzi do około 32 tys. wypadków drogowych każdego roku
• Ruszyła kampania edukacyjna pod hasłem „Życie ma pierwszeństwo”

Na miejsce wypadku drogowego musi dojechać karetka, straż pożarna czy policja, dlatego bardzo ważna jest umiejętność tworzenia korytarza życia. Niestety, obecnie nie wszyscy kierowcy w takich sytuacjach zachowują się w odpowiedzialny sposób. Zgodnie z nowymi przepisami, aby umożliwić swobodny przejazd pojazdom ratunkowym, kierowcy poruszający się skrajnym lewym będą mieć obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami – na prawo. W sytuacji zagrożenia życia na drodze ważna jest każda sekunda. Zależy nam, by kierowcy wiedzieli, jak należy tworzyć korytarze życia, żeby odpowiednie służby mogły jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanych – mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Korytarz ratunkowy. Źródło: MI

Jeśli chodzi jazdę na suwak, przepisy precyzyjnie określą zasady pierwszeństwa w przypadku, kiedy następuje zmniejszenie liczby pasów, a w miejscu zwężenia jest zator. Wprowadzą też zasadę naprzemiennego wjazdu po jednym pojeździe z każdego pasa ruchu.

Jazda na suwak. Źródło: MI

Rocznie na drogach w Polsce dochodzi do około 32 tys. wypadków. W celu promowania bezpiecznych zachowań, w tym korytarza ratunkowego, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KRBRD) rozpoczęła kampanię edukacyjną pod hasłem „Życie ma pierwszeństwo”. Zwiększenie bezpieczeństwa na drogach jest jednym z priorytetów rządu. W tym celu podejmujemy odpowiednie działania legislacyjne. Wiemy, że oprócz zmian w przepisach musimy też nieustannie kształtować właściwe postawy Polaków – a to jest możliwe dzięki takim kampaniom jak „Życie ma pierwszeństwo – dodaje minister Andrzej Adamczyk.

Przeczytaj także: Najczęstsze przyczyny wypadków na przejazdach