Trzy z dziewięciu ofert mieszczą się w budżecie zamawiającego, który wynosił 838,69 mln zł.

Oferty:

• Kolin İnşaat Turizm Sanayi Ve Ticaret – 822,5 mln zł,
• Budimex – 830,1 mln zł,
• konsorcjum firm Mostostal Warszawa (lider), Acciona Construcción – 830,6 mln zł,
• Stecol Corporation – 868,5 mln zł,
• Mota-Engil Central Europe – 940,7 mln zł,
• Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor – 955,9 mln zł,
• konsorcjum firm Aldesa Construcciones Polska (lider), Aldesa Construcciones – 969,8 mln zł,
• konsorcjum firm NDI (lider), NDI Sopot, SP Sine Midas Stroy, SP Sine Midas Stroy oddział w Polsce, Fabe Polska – 982,1 mln zł,
• konsorcjum firm Unibep (lider), Budrex, Value Engineering – 999,1 mln zł.

Propozycje potencjalnych wykonawców będą analizowane według kryteriów ceny (60%), przedłużenia okresu gwarancji jakości na ekrany akustyczne wraz z ich posadowieniem, instalacje zasilające i konstrukcje wsporcze (30%) oraz terminu realizacji kontraktu (10%).

Źródło: GDDKiA

Przebieg trasy

Odcinek drogi ekspresowej S17 Zamość Południe–Tomaszów Lubelski będzie miał długość około 18,5 km. Będzie przebiegać wzdłuż drogi krajowej nr 17 po jej wschodniej stronie. Za węzłem Zamość Południe ominie las w Księżostanach, a następnie zbliży się do DK17 w pobliżu miejscowości Tarnawatka. Tu, na skrzyżowaniu z drogą prowadzącą w kierunku Łaszczowa, powstanie węzeł oraz para miejsc obsługi podróżnych Krynice. Za Tarnawatką S17 zostanie poprowadzona śladem DK17 do okolic Dąbrowy Tomaszowskiej, gdzie połączy się obwodnicą Tomaszowa Lubelskiego (gdzie trwa budowa jej drugiej nitki).

Na drogę ekspresową S17 między Zamościem a Hrebennem złożą się trzy odcinki. Przetargi na ich realizację ogłoszono w grudniu 2021 r., ale z powodu wojny w Ukrainie i jej wpływu na gospodarkę, przedłużono terminy składania ofert. Dzięki temu oferenci mieli więcej czasu na rozpoznanie sytuacji na rynku budowlanym i kalkulację ryzyka.

Wyższe ceny ofertowe

Według GDDKiA wartość ofert w relacji do budżetu pokazuje, że branża zmienia podejście do postępowań. Minął czas kiedy proponowane ceny kształtowały się na poziomie 60-80% szacunków GDDKiA (zdarzały się kwoty niższe nawet o 50%). Po kilkunastu miesiącach sytuacja się zmienia – to już trzeci przetarg, w którym oferty poznawano już po agresji Rosji na Ukrainę. Jeśli w pierwszym (S17 Zamość Wschód–Zamość Południe) ceny były spłaszczone, to teraz widać więcej ofert mieszczących się w budżecie i bardzo do niego zbliżonych. Wyniki tego otwarcia nadal mogą jednak wskazywać na powrót do podejścia prezentowanego przez branżę w latach 2018–2019 oraz na odzwierciedlenie obecnej sytuacji cenowej i materiałowej notowanej na rynku budowlanym – czytamy w komunikacie.

W kwietniu dojdzie jeszcze do otwarcia ofert w trzech przetargach. Wtedy będzie widoczne, czy pojawił się nowy trend lepszego szacowania ryzyka i dopasowania cen do realnej sytuacji rynkowej.

Przeczytaj także: Tylko krok do realizacji odcinka S10 do Torunia