Z gdyńskiej stoczni CRIST wyholowano częściowo wyposażony kadłub statku do obsługi morskich farm wiatrowych. Jednostkę do obsługi morskich farm wiatrowych wybudowano w ciągu roku.

W lutym 2024 r. odbyło się cięcie blach pod budowę kadłuba nowoczesnej jednostki typu CSOV (ang. Commissioning Service Operation Vessel), po roku gotowy i częściowo wyposażony kadłub opuścił stocznię. Jednostka jest przeznaczona dla niemieckiej firmy Bernhard Schulte Offshore, która zleciła budowę serii takich statków spółce Ulstein Verft, partnera CRIST.
Statek ma 90 m długości i 19 m szerokości. Będzie wyposażony w centralnie umieszczony trap z kompensacją ruchu oraz dźwig podnoszący elementy o masie do 5 ton. Zaplanowano pojedyncze kabiny dla 110 osób. Łącznie pomieści 132 ludzi.
Jednostka powstała na bazie platformy SX222 autorstwa Ulstein Design & Solutions AS, ale została dostosowana do potrzeb armatora – informuje polska firma. Ma pędniki umieszczone zarówno w części rufowej jednostki, jak i w dziobowej (system Twin X-Stern). Dzięki temu będzie przepływać między turbinami wiatrowymi bez konieczności zawracania niezależnie od kierunku fal i wiatru. Na statku jest napęd hybrydowy – bateryjny i przystosowany do paliwa metanolowego. Takie rozwiązanie redukuje emisję CO2.
Kadłub ze stoczniowego nabrzeża wyholowały dwa holowniki. To druga taka konstrukcja wybudowana w stoczni CRIST i czwarta w serii zamówionych. Pierwsza została zwodowana, końcowe prace już się kończą.
Przeczytaj także: Najdłuższy tunel zatapiany. Polska jednostka specjalna zanurzy segmenty

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.