20 maja rozpocznie się awaryjna naprawa uszkodzonego korpusu drogi ekspresowej S1 w Lalikach. Zostaną usunięte uszkodzenia, grunt będzie wzmocniony, a trasa odtworzona. Prace zapewnią ochronę przed dalszymi zniszczeniami. Zakończenie robót ma nastąpić w kwietniu 2025 r. Na drodze ekspresowej wprowadzono ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną. Będzie obowiązywać do czasu wybudowania objazdu.
Osuwisko drogi ekspresowej S1. Fot. GDDKiA
Prace rozpoczną się od rozbiórki korpusu drogowego, a potem dojdzie do jego odbudowy po uprzednim wzmocnieniu. Powstanie strefa przejściowa nasypu, dobudowany do niego będzie kolejny. W podstawie znajdzie się materac geosyntetyczny z geosiatek, kruszywo zabezpieczy przed podsiąkaniem kapilarnym wody z podłoża. Zostanie odtworzona nawierzchnia odcinka drogi ekspresowej S1.
Do uszkodzenia doszło na początku lutego 2024 r. w wyniku opadów deszczu i intensywnych roztopów. Nasiąknięty grunt i korpus drogi ekspresowej S1 doprowadziły do utraty stateczności i osunięcia muru oporowego z koszy siatkowo-kamiennych i krawędzi jezdni. Miejsce tymczasowo zabezpieczono przed dalszym namakaniem.
Wykonawcą naprawy jest firma Usługi Transportowo Drogowo Mostowe Jan Opitek z Chełma Śląskiego. Wartość robót przekracza 17,7 mln zł.
Przeczytaj także: Tunel tramwaju do Mistrzejowic. Budowa trwa dzień i noc
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.
