Mikrotunelowanie na długości 160 m przeprowadziła firma Melcar Group. Cały projekt rozbudowy sieci kanalizacyjnej rozpoczął się jesienią 2017 r., a szacowany harmonogram budowy przewidywał 21 miesięcy prac. Jednakże nieprzewidziane wydarzenia, jak pandemia COVID-19 oraz warunki gruntowe budowy wału przeciwpowodziowego wzdłuż kanału Houston's Sims Bayou, pod którym musiała przejść maszyna MTBM okazały się na tyle trudne, iż mikrotunelowanie zakończono dopiero w styczniu 2023 r. – 4 lata po zakładanym terminie.

Walka z siłami hydrostatycznymi

Do wykonania tego trudnego zadania wykorzystano system mikrotunelowania Akkerman SL82P wyposażony w głowicę tnącą z mieszaną powierzchnią czołową, zaprojektowaną z myślą o zróżnicowanych warstwach gleby z pokładami piasku i znaczną ilością wód gruntowych.

Aby przeciwdziałać ekstremalnym obciążeniom hydrostatycznym, które utrudniały budowę szybu startowego, producent maszyny do mikrotunelowania dostarczył portal startowy i hamulec rurowy, które zostały zintegrowane z systemem podnoszenia MTBM.  Maszyna zawierała pokładowy zasilacz ze zdalnie wybieranymi zakresami momentu obrotowego, aby sprostać zmieniającym się warunkom gruntowym.

Stalowe rury nie lubią czekać…

Uruchomienie MTBM nastąpiło 9 grudnia 2022 r. i po 23 dniach pracy dotarła ona do szybu odbiorczego. Chociaż czas instalacji jednego odcinka stalowej rury osłonowej wynosił średnio nieco ponad dwie godziny w trakcie procesu mikrotunelowania, przygotowanie kolejnych rur w szybie startowym często zajmowało resztę dniówki. Przyczyna takiego spowolnienia były uszkodzenia rur. Ponieważ pierwotnie mikrotunelowanie miało się rozpocząć w 2020 r., w składowanych przez dwa lata stalowych rurach pojawiły się niespójności, które wymagały wyeliminowania przed użyciem danego odcinka. Spowodowało to, że średnia długość układanych odcinków wynosiła jedynie 6 m na zmianę, w pomyślne dni wzrastała do 12 m. 

Mikrotunelowanie pod czujnym okiem ekspertów

Mikrotunelowanie Houston Sims Bayou. Fot. Akermann

W związku z tym, że całkowite obciążenia naporowe stopniowo wzrastały wzdłuż trasy budowy, zainstalowano uszczelnioną pośrednią stację przeciskową, jednak nie było konieczności jej użycia. Eksperci firmy Akkerman, którzy byli na miejscu przez cały okres mikrotunelowania, monitorowali codzienne pracę maszyny - w tym siłę nacisku, która osiągnęła wartość szczytową 625 ton i szybko spadła do dynamicznego obciążenia 320 ton po zastosowaniu dodatkowego smarowania.

Przeczytaj także: Gazociąg Warszawski z przewiertem pod Wisłą [MAPA]